18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PiS w Poznaniu spieszy na pomoc Białorusinom, a Białorusini się z tego... śmieją

Adriana Rozwadowska
PiS chce bronić Białorusinów blokując koncert, a Białorusinów to... śmieszy. 28 października, w ramach Dni Kultury Niezależnej Białorusi Pakrava 2012, w klubie Blue Note w Poznaniu ma zagrać białoruski zespół Rocker Joker. Oburzeni tym faktem są członkowie poznańskiego klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. I zapowiadają, że zrobią wszystko, by koncert się nie odbył.

- Dotarła do nas informacja od studentów białoruskich, oburzonych obecnością zespołu w programie. To zespół, którego zasługi dla tamtejszej opozycji nie są znane. Znane są natomiast jego zasługi dla rządów Aleksandra Łukaszenki - mówi Zbigniew Czerwiński, przewodniczący klubu radnych PiS w Sejmiku Województwa Wielkopolskiego.

Zespół zasłynął piosenką "Sania ostanietsia s nami" ("Sania zostanie z nami", Sania  - zdrobnienie od Aleksandra), która stała się hymnem kampanii wyborczej Aleksandra Łukaszenki. W rozgłośniach radiowych grano ją ponoć siedem razy dziennie. Zaniepokojony tym faktem PiS wydał oświadczenie w tej sprawie. Zbigniew Czerwiński zapowiada, że klub będzie usiłował porozmawiać na ten temat z marszałkiem, bo Urząd Marszałkowski udzielił Pakravie dotacji w wysokości 5 tys. zł.

ZOBACZ JAK BAWI SIĘ ŁUKASZENKA:

Sam marszałek Marek Woźniak do sprawy podchodzi ze spokojem: - Nie ma zgody na reżimowe występy z pieniędzy Urzędu Marszałkowskiego - i nigdy nie będzie. Jeśli organizatorzy pomylili ideę niezależnej kultury białoruskiej z kulturą reżimową, to muszą się liczyć z cofnięciem przez nas dotacji. Ale trzeba to sprawdzić - wyjaśnia marszałek M. Woźniak.

Zdecydowanie mniej spokojni są organizatorzy Pakravy, czyli Stowarzyszenie Incjatyw Społecznych "Kulturalny Poznań". Od wczoraj na ich głowy sypią się gromy. Tłumaczą, skąd wzięło się całe zamieszanie:
- Rocker Joker został nam polecony przez osoby z białoruskiej opozycji. Zespół padł ofiarą manipulacji, bo piosenka została wykorzystana bez jego wiedzy i zgody w kampanii prezydenckiej Aleksandra Łukaszenki. Rocker Joker odciął się od tego, a piosenki od dawna już nie wykonuje - tłumaczy Piotr Walczuk z "Kulturalnego Poznania".

Faktycznie, na youtubie znaleźć można filmik, na którym Łukaszenko bawi się w rytm piosenki. Wykonują ją mężczyźni podobni do członków Rocker Joker, jednak z całą pewnością nie są to oni.

A co na ten temat sądzą mieszkający w Poznaniu Białorusini?
- Powiem krótko: paranoja! Każdy Białorusin wie, że Rocker Joker to zespół punkowy, apolityczny, a może nawet anarchistyczny. Z Łukaszenką nie mają nic wspólnego. Serdecznie dziękujemy za pomoc, ale tym razem jest chybiona - mówi Marko Maksymowicz. I dodaje: - Zarzut, że występowali w reżimowych mediach wynika z nieznajomości specyfiki naszego kraju. Przecież u nas nie ma wolnych mediów!

- Myśleliśmy, że takie ingerencję polityków w kulturę są możliwe tylko na Białorusi. Okazuje się, że w Polsce również. To zabawna zamian ról - dodaje anonimowo Białorusinka.

Tymczasem Zbigniew Czerwiński pozostaje nieugięty: - Jeśli z marszałkiem się nie dogadamy, to koncert zablokujemy w wyniku akcji bezpośredniej.
Co kryje się za pojęciem "akcja bezpośrednia" Zbigniew Czerwiński jednak zdradzić nie chciał.

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski