- Władze powiatu lekceważą głos mieszkańców - uważa Filip Żelazny, szef klubu PiS w radzie powiatu. - Jedną z ich podstawowych bolączek jest zły stan dróg i chodników. Wielokrotnie zwracano się do nas z tymi problemami. Tymczasem powiat odmawia budowy chodników wzdłuż dróg powiatowych, tłumacząc się brakiem pieniędzy. A chodzi o bezpieczeństwo. Łaskawie wyraża zgodę danej gminie, aby sama, z własnego budżetu taki chodnik zbudowała - dodaje.
Radni PiS zestawiają wagę i koszty tych drogowych inwestycji z planami przebudowy pałacyku w Skrzynkach, który pod koniec 2015 r. starostwo przyjęło jako darowiznę od Generalnej Dyrekcji Dróg i Autostrad. Jak wskazuje PiS, na remont zabezpieczono ponad 3 mln zł.
- Co więcej, aktualnie, za niemal 900 tys. zł trwa przebudowa drogi prowadzącej przez pola do liczącej ok. 70 mieszkańców wioski Podłoziny, za którą znajduje się pałacyk w Skrzynkach - dodaje Żelazny.
Radnym PiS nie podoba się też zarządzanie szpitalem i znajdującym się tuż obok blokiem w Puszczykowie. Ich zdaniem, przekształcenie lecznicy w spółkę akcyjną może prowadzić do jej prywatyzacji. Choć starosta publicznie temu zaprzeczył, klub PiS chciał, żeby podczas sesji rady przyjęto oficjalne stanowisko w tej sprawie. Tak się jednak nie stało. Teraz PiS wnioskuje, by odpowiedni zapis znalazł się w Strategii Rozwoju Powiatu Poznańskiego do 2030r.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?