Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotrkowice Małe. Uczniom już nie kapie na głowy

Aleksander Gąciarz
Aleksander Gąciarz
W Piotrkowicach Małych oficjalne zakończono modernizacje szkolnych obiektów i ich otoczenia
W Piotrkowicach Małych oficjalne zakończono modernizacje szkolnych obiektów i ich otoczenia Aleksander Gąciarz
W Piotrkowicach Małych została w czwartek oficjalnie zakończona modernizacja Zespołu Szkół oraz jego otoczenia. Kosztem blisko pięciu milionów złotych szkoła zyskała nowe pokrycie dachowe, odnowiono pomieszczenia wewnątrz budynku oraz alejki, ciągi komunikacyjne i zieleńce wokół obiektu. Gościem wydarzenia była małopolska kurator oświaty Gabriela Olszowska.

Choć prace w dużej części były prowadzone równolegle, to wszystko działo się w ramach dwóch odrębnych inwestycji. Wykonawcą pierwszej z nich był krakowski Kospol, który wykonał nowy dach, remont korytarzy (z wymianą posadzek i wszystkich drzwi do sal lekcyjnych), sali gimnastycznej, sanitariatów i pracowni komputerowej. Ta część prac kosztowała trzy miliony złotych. Spowodowała, że szkoła nie tylko zyskała na estetyce, ale też skończyły się problemy z cieknącym od lat dachem.

- Wymiana dachu zakończyła się jesienią dlatego mogę już powiedzieć, że nowe pokrycie zdaje egzamin – mówi dyrektor szkoły Jarosław Okrajek.

Druga inwestycja, której koszty były zbliżone do 2 milionów złotych, została wykonana przez miejscową firmę Agrobud. Nawierzchnia dróg i parkingów przyszkolnych została wyłożona granitową kostką, która zastapiła 50-letnią trylinkę. Powstały dodatkowe miejsca postojowe w miejsce wyburzonej kotłowni. Swój wygląd zmieniły też tereny zielone.

- Szkoła zmieniła się niewątpliwie zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Nie byłoby tego sukcesu, gdyby nie zaangażowanie dyrekcji i całego pionu administracji, który był oddany spawie inwestycji. Życzylibyśmy sobie, żeby wszystkie inwestycje przebiegały tak bezkonfliktowo i bezproblemowo jak tutaj. Praktycznie od przetargów, przez prace projektowe i budowlane, wszystko udało się zrobić terminowo, a nawet z lekkim przyspieszeniem – mówi starosta proszowicki Krystian Hytroś.

Dyrektor Okrajek zwraca z kolei uwagę, że mimo dużego zakresu robót, utrzymano normalną pracę szkoły.

- Ustaliliśmy z wykonawcami, że największe prace zostaną wykonane w wakacje, natomiast te mnie uciążliwe w trakcie roku szkolnego. Duża część z nich odbywała się zresztą po lekcjach. Sprzyjała nam też pogoda, bo udało się uniknąć dłuższych przerw. Praktycznie wszystko udało się zakończyć w czasie ferii zimowych i można powiedzieć, że od tamtej pory funkcjonujemy w nowej szkole – mówi dyrektor.

Efekty wykonanej modernizacji psuje jeszcze odcinek drogi dojazdowej do szkoły między drogą wojewódzką nr 775 (Proszowice – Słomniki) a bramą wjazdową na obiekt. Tym problemem będzie się musiał zająć zarząd powiatu wyłoniony po niedawnych wyborach.

- Uważam, że to jest kwestia czasu, gdy przebudowana zostanie droga dojazdowa do szkoły. Gdy tylko pojawi się program, z którego będzie można tę inwestycję dofinansować, powiat przeznaczy na to środki. Sądzę, że będzie to możliwe w ciągu najbliższego roku czy dwóch – zapowiada starosta Hytroś.

A już w piątek odmienioną szkołę w Piotrkowicach Małych będą mogli zobaczyć ósmoklasiści w ramach Dnia Otwartego oraz absolwenci zaproszeni na szkolny zlot.

Wyniki II tury wyborów samorządowych

od 7 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na dziennikpolski24.pl Dziennik Polski