Dlaczego w piątek kibice musieli z drżeniem serca oczekiwać na końcowy rezultat?
Piotr Reiss: - Moim zdaniem odpowiedź jest prosta. Zabrakło drugiej bramki. Gdybyśmy wykorzystali choć jedną z sytuacji, które wypracowaliśmy sobie do 30. minuty, to nasze zwycięstwo byłoby bardziej okazałe. Można powiedzieć, że sami sobie utrudniliśmy zadanie.
Zgodzisz się chyba z tym, że Lech pokazał w piątek dwa oblicza. To lepsze w pierwszej połowie i to gorsze po zmianie stron.
Piotr Reiss: - Ja tak tego nie oceniam. W meczu z Piastem strzelaliśmy bramki dopiero po przerwie. To było następstwo tego, co zdarzyło się w pierwszej odsłonie. W piątek sytuacja była odwrotna. Mecz inaczej się ułożył, ale efekt końcowy był taki sam. W pierwszej połowie byliśmy drużyną zdecydowanie lepszą, dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce i mieliśmy swoje sytuacje. Później musieliśmy się cofnąć i skoncentrować na tym, by nie popełnić błędu. Po tym jak Kebba zobaczył czerwoną kartkę, musieliśmy się cofnąć, bo Zagłębie nie miało nic do stracenia i cały czas atakowało. Pokazaliśmy także, że dobrze gramy w obronie.
Kiedy z wyjazdu przywozi się trzy punkty, styl ma mniejsze znaczenie?
Piotr Reiss: - Gra się tak, jak przeciwnik pozwala. Starałem się jak najdłużej utrzymywać piłkę na połowie przeciwnika, ale piłkarze Zagłębia ostro mnie atakowali. W sumie jednak udawało nam się wybić ich z uderzenia i to się liczyło. Mieliśmy w tym sezonie kilka razy szansę usadowić się na pozycji lidera i choć graliśmy dobrze, jak choćby w pojedynku z Pogonią, to się nie udało. Dlatego bardzo cieszę się, że teraz wygraliśmy. Mam nadzieję, że nasi kibice mieli udany weekend. Ja mogę tylko powiedzieć, że fajnie być liderem. Lubię patrzeć na tabelę, w której na czele jest Lech.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?