Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Piotr Ratajczak: To nie traktat egzystencjalny, a raczej chłopacki wygłup

Stefan Drajewski
Scena z próby „Reisefieber, czyli podróż w nieznane” w Teatrze Polskim w Poznaniu
Scena z próby „Reisefieber, czyli podróż w nieznane” w Teatrze Polskim w Poznaniu Waldemar Wylegalski
Poldek i Duduś wracają jako czterdziestolatkowie, by odbyć – być może swoją ostatnią już podróż z Poznania do Międzywodzia

Piotr Ratajczak nie ukrywa, że „Podróż za jeden uśmiech” Adama Bahdaja to jedna z kultowych dla niego powieści z dzieciństwa, ale zarazem ciekawa platforma, z której można się przyjrzeć jak potoczyły się losy dojrzałego Poldka i Dudusia.

– Najpierw szukam tematu, o którym chcę opowiedzieć publiczności, a potem dopiero tekstu – mówi Piotr Ratajczak, reżyser sztuki Piotra Rowickiego „Reisefieber, czyli podróż w nieznane”. – Od początku ten spektakl był pomyślany jako rodzaj historii przygodowej z wątkiem egzystencjalnym. To nie jest spektakl społeczny, opisujący dzisiejszą Polskę. Duduś jest mężczyzną, któremu bardziej wyszło w życiu, mieszka na strzeżonym osiedlu, ma dobrą pracę, a Poldek gorzej: dorywcze prace, rodzina, dzieci...
Bohaterowie spektaklu Rowickiego i Ratajczaka na imprezie z okazji czterdziestki jednego z nich postanawiają powtórzyć podróż z dzieciństwa. Być może będzie to już ostatni ich wspólny wypad.

– To jest historia o mężczyznach, stąd pomysł, aby zaistniały trzy pary Poldek - Duduś. Każda z nich dotyka nieco innej sfery życia. Starsza para wiekowa częściej rozmawia o śmierci, średnia – o kobietach – opowiada Piotr Ratajczak. – Autostop jest swego rodzaju osią konstrukcyjną, wokół której rozwijają się wątki sztuki. To nie jest głęboki traktat egzystencjalny. To raczej chłopacki wygłup. W spektaklu pojawi się tylko jedna kobieta, ale za to w kilku rolach. – Jest to spektakl ostentacyjnie niemodny – dopowiada reżyser. – Jest szowinistyczny, patriarchalny i bardzo chłopacki... A Basia Prokopowicz, która gra różne role, jest swego rodzaju symbolem.

Poldkami będą: Jakub Papuga, Przemysław Chojęta i Wiesław Zanowicz. Dudusiami: Michał Kaleta, Piotr Kaźmierczak i Andrzej Szubski. Męski zespół uzupełni Mariusz Adamski.

Piotr Rowicki, „Reisefieber, czyli podróż w nieznane”, Teatr Polski w Poznaniu, premiera 13 lutego, godzina 19, następne spektakle 14 i 15 lutego, godzina 19, bilety: 30-45 zł

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski