Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Pilska niemoc w OrlenLidze, poznańskie zespoły rządzą na drugim froncie

Radosław Patroniak
Siatkarki SKF Poznań zdobyły cenne trzy punkty w Stargardzie
Siatkarki SKF Poznań zdobyły cenne trzy punkty w Stargardzie Fot. Archiwum Michała Sułkowskiego
PTPS Piła przegrał z KS Pałac Bydgoszcz 1:3 (22:25, 13:25, 25:19, 19:25) w meczu trzeciej kolejki OrlenLigi. Dla podopiecznych Łukasza Przybylaka była to trzecia porażka z rzędu i kolejna z zespołem, który wydawał się być w zasięgu pilanek, tym bardziej, że do soboty ekipa dobrze znanego w Pile Adama Grabowskiego też była bez zwycięstwa.

W pierwszym meczu we własnej hali gospodynie tylko w trzecim secie zdołały wypracować kilkupunktową przewagę i utrzymały ją do końca partii. W pozostałych trzech gra toczyła się pod dyktando zespołu gości.

W szeregach zespołu z Bydgoszczy liderką w ataku była bezapelacyjnie Ewelina Krzywicka - 21 punktów i 5o procent skuteczności (to ona została MVP spotkania) oraz Magda Jagodzińska - 16 punktów i 31 procent skuteczności w ataku. Po drugiej stronie siatki wyróżniała się Agata Babicz, ale bez wsparcia koleżanek jej solidna gra na nic się zdała.

Zawód swoim kibicom sprawili także siatkarze APP Krispolu przegrywając u siebie z niżej notowanym KPS Siedlce. Gra pomarańczowych w tym sezonie bardzo „faluje”. W środę bowiem podopieczni trenera Sławomira Gerymskiego ograli AGH Kraków.

Świetnie natomiast spisuje się ostatnio w I lidze kobiet beniaminek z Kalisza. Ekipa MKS tym razem przywiozła trzy punkty z Nowego Dworu. – Zwyciężyliśmy już w czwartym mecz z rzędu. Nic dziwnego, że kontynuujemy marsz w górę tabeli. W dodatku na horyzoncie zaczęła się już pokazywać jej czołówka – przyznał Daniel Przybylski, trener kaliszanek.

Powody do zadowolenia mają też szkoleniowcy drugoligowego Energetyka i SKF Poznań. Oba zespoły wygrały bowiem na wyjazdach za trzy punkty.

Faworytem spotkania w Stargardzie Szczecińskim był zespół Spójni. Do Stargardu przyjechała drużyna SKF Politechniki Poznańskiej, która przed tym meczem na swoim koncie miała trzy punkty. Pierwsze piłki spotkania pokazywały, że przyjezdne wcale nie przyjechały na pożarcie, lecz mogą zdobyć w spotkaniu punkty. 4:2, 8:7, 13:13 to wyniki, które padły do połowy pierwszego seta. W środkowym fragmencie poznańskie zawodniczki zaczęły stopniowo przejmować inicjatywę na co duży wpływ miała gra skrzydłowych Sandry Pierzchały i Pauliny Pachurki, które zdobywały bardzo dużo punktów dla ekipy Politechniki. Wygrana 25:21 oddaje przebieg seta w, którym przyjezdne były lepsze.

W kolejnej odsłonie początek również był bardzo wyrównany. Miejscowe szukały sposobu na przełamanie, a w ich szeregach wyróżniła się Paulina Sośnicka z, którą siatkarki z Poznania miały duże problemy. W połowie seta goście wypracowali przewagę i przy stanie 24:20 dla przyjezdnych wydawało się, że jest po secie. Przy własnej zagrywce Spójnia wyrównała na 24:24. Nerwowa końcówka dzięki zaangażowaniu całego zespołu pada łupem SKF Politechniki 26:24 i goście z Poznania obejmują prowadzenie 2:0.

Trzecia partia to zdecydowany spadek koncentracji po stronie Poznania. Miejscowe zawodniczki prowadzone przez Aleksandra Króla podniosły zdecydowanie jakość gry i wygrały 25:17 w secie, który w pełni był pod ich kontrolą.

Czwarta partia była ostatnią w spotkaniu, choć początkowo nic na to nie wskazywało. KS Spójnia prowadziła 5:0 i 8:2. W dalszych momentach seta dzięki znakomitej postawie w obronie libero zespołu Joanny Przybylskiej oraz Luizy Kwiatek oraz wysokiej skuteczności w atakach Halczak, Kohut, Pachurki i Pierzchały SKF wyrównuje na 11:11. Mądra seria zagrywek Gapik wyprowadza podopieczne Przemysława Wodzienia, czyli SKF na prowadzenie 17:12. Tak wypracowana przewaga została w końcówce wsparta punktami atakującej Anny Gudowicz oraz wartościowymi zmianami Magdy Turek i Łucji Bińczyckiej. Ostatecznie po partii pod pełną kontrolą siatkarki z Poznania finiszują z wygraną 25:19 i w całym spotkaniu 3:1.

Kolejne spotkanie zawodniczek SKF Politechnika Poznańska Poznań 5 listopada w Poznaniu z Culmenem Chełmno.

PTPS Piła – Pałac 1:3 (22:25, 13:25, 25:19, 19:25)
PTPS: Austin (2), Kwiatkowska (4), Ogoms (9), Babicz (15), Dumancic (7), Szubert (4), Markiewicz (libero) oraz Piśla, Kucharska, Baran (4) i Urban (3).
Pałac: Jagodzińska (16), Misiuna (13), Krzywicka (21), Kuligowska (3), Śmieszek (10), Pleśnierowicz (3), Nowakowska (libero) oraz Portalska, Maternia (2), Bałdyga (1) i Ziółkowska (2).
I liga mężczyzn: APP Krispol Września – KPS Siedlce 0:3 (22:25, 21:25, 20:25)
APP Krispol: Matula, Jasiński, Karpiewski, Schmidt, Behrendt, Zapłacki, Matuszak (libero) oraz Iglewski, Banasiak, Szczitkow, Brzóstowicz, Dobosz (libero).
I liga kobiet: NOSiR Nowy Dwór Mazowiecki – MKS Kalisz 1:3 (25:14, 16:25, 18:25, 19:25)
MKS: Grzanka, Isailovic, Drewniak, Łukasiewicz, Grobys, Vlk oraz Kuehn-Jarek (libero), Karpińska.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski