Polkowiczanie, których po raz pierwszy prowadził trener Zbigniew Mandziejewicz (zastąpił Janusza Kubota) od początku grali bardzo ostro, już po dziewięciu minutach mieli na koncie trzy żółte kartki. W 22. minucie Żmija po kolejnym faulu zobaczył drugi żółty kartonik.
Wydawało się, że Calisia sięgnie po zwycięstwo, zwłaszcza, że to podopieczni trenera Mirosława Dymka, nawet gdy oba zespoły grały w pełnych składach, sprawiali korzystniejsze wrażenie. Najbliższy strzelenia gola dla Calisii był w 33. minucie Arkadiusz Kuciński, który przelobował już bramkarza rywali, ale piłkę zmierzającą do siatki z linii bramkowej wybił jeden z obrońców gospodarzy. Ten sam zawodnik w 65. minucie przegrał pojedynek sam na sam z golkiperem Polkowic. Świetną okazję zmarnował również Szymon Sobczak. W 55. minucie jego ładny strzał najpierw obronił Damian Primel, a następnie zawodnik Calisii posłał piłkę ponad poprzeczką.
Jedyna bramka padła w 72. minucie. Po dokładnym dośrodkowaniu z rzutu rożnego strzałem z kilku metrów Marcina Ludwikowskiego zmusił do kapitulacji Dawid Wacławczyk.
Kaliszanie mają czego żałować, bo grając przez blisko 70. minut z przewagą zawodnika i mając sporo dogodnych sytuacji strzeleckich, nie powinni tego spotkania przegrać. Nie potrafili jednak pokonać Primela, a po stracie gola byli tak zaskoczeni rozwojem sytuacji, że nie tylko nie byli zdolni do skutecznej odpowiedzi, ale nadziewając się na kontry polkowiczan mogli przegrać w jeszcze wyższych rozmiarach.
KS Polkowice – Calisia Kalisz 1:0 (0:0)
Bramka: Dawid Wacławczyk (72).
Calisia: Ludwikowski – Fechner, Gawlik żk, Zając, Wieczorek – Cieślak, Kotwica żk, Kuciński (89. Jasiński), Sobczak (69. Ciesielski), Stojczew (63. Bujalski) – Wandzel (80. Kimura).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?