Czyli może faktycznie bardziej chodziło o wykreowanie miejsca spotkań miast doraźnego centrum kultury? Jeśli faktycznie poznaniacy potrzebowali strefy do opalania się przy meczu i piwku, wówczas zwracam honor.
I nie dziwi mnie rozstrzał artystyczny gwiazd; jednemu Oceanę, innemu rocka, a jeszcze innym hip hop czy Koko Spoko. No, spoko.
Choć oczywiście ja ułożyłbym program Strefy Kibica inaczej. Tylko mam dziwne wrażenie, że wówczas mało kto by się do niej pofatygował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
