- Nie mamy nic nowego do powiedzenia mediom - mówi tajemniczo Andrzej Borowiak z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu, gdy pytamy, co udało się ustalić w tej sprawie. - Wiemy, skąd przywieziono śmieci, wśród których było martwe dziecko, ale nie mamy pewności, że zwłoki przywieziono na wysypisko z odpadami.
Ciałko znalazła 37-letnia mieszkanka Nowego Dworu, która od dawna przeszukuje śmieci na wysypisku. Leżało ono pod 20-centymetrową warstwą odpadów.
- To dziecko na pewno przyjechało w śmieciarce - twierdziła wówczas pani Barbara. - W tym miejscu zrzucała dziś śmieci śmieciarka, która jechała z Nowego Dworu, Pokrzywnicy, może z Szydłowa i Jaraczewa.
Do tej pory, mimo rozpytywania ginekologów, osób, które często bywały w miejscach odnalezienia martwych noworodków i licznych komunikatów z prośbami o pomoc do mieszkańców, nie udawało się policji odnaleźć wyrodnych matek (w ciągu minionych lat było kilka dzieciobójstw).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?