Pikieta przed Zarządem Lokali Miejskich przy al. Kościuszki 47. Protest zaplanowano w środę, 20 marca, o godz. 16.

Organizujemy pikietę w obronie praw pracowniczych i związkowych żądając przywrócenia do pracy naszego kolegę – twierdzi Piotr Ścieśko, wiceprzewodniczący NSZZ Solidarność Regionu Ziemia Łódzka. - Zwolniony pracownik był działaczem chronionym prawem, a pracodawca wypowiedział mu umowę o pracę nie czekając na opinię związków zawodowych. Nie jest to pierwszy raz gdy pracownik zwalniany jest - w naszej ocenie – bezpodstawnie i bezzasadnie.

Inna pracownica - jak mówi dalej Piotr Ścieśko - została zwolniona dwa tygodnie przed nabyciem prawa do emerytury, a troje pracowników z księgowości zwolniono z art. 52 czyli ciężkiego naruszenia praw pracowniczych przez pracownika z czego dwoje było w okresie ochronny przedemerytalnej. Wszystkie te sprawy są w sądzie. W ocenie związkowców dyrekcja Zarządu Lokali Miejskich nadużywa tego trybu przy rozwiązywaniu umów o pracę.

Pozew zwolnionego działacza związkowego wpłynął do sądu pracy. Komisja Międzyzakładowa NSZZ „Solidarność” złożyła w tej sprawie zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej Łódź Śródmieście. Związki wystąpiły również do Państwowej Inspekcji Pracy o przeprowadzenie kontroli w Zarządzie Lokali Miejskich.

Jak wynika z informacji przedstawionych przez związkowców do Sądu Pracy trafiło kilka pozwów zwalnianych pracowników Zarządu Lokali Miejskich. Część z nich zakończyła się zawarciem ugody na mocy której Zarząd Lokali Miejskich pozytywnymi dla pracowników rozstrzygnięciami, pozostałe są w toku.

Ale to nie jedyny postulat, który będzie podnoszony na pikiecie. Pracownicy Zarządu Lokali Miejskich domagać się będą godnego traktowania i godnych warunków pracy i płacy.

Jak mówi Piotr Ścieśko powodem niezadowolenia i konfliktów w Zarządzie Lokali Miejskich jest osoba dyrektora tej instytucji, której zarządzanie doprowadziło do odejścia z pracy wielu wartościowych pracowników. Z pracą w tej instytucji pożegnało się kilkadziesiąt osób będących członkami NSZZ „Solidarność”. Od wielu lat nie możemy sobie poradzić z brakami kadrowymi, ponieważ praca w ZLM przestała być atrakcyjna a dyrekcja nie pomaga by poprawić wizerunek ZLMu.
Chodzi o osobę dyrektor Małgorzaty Szpakowskiej-Korkiewicz.

- W trakcie naszej działalności mieliśmy różnych dyrektorów i zwykle mieliśmy różne zdania ale zawsze potrafiliśmy rozmawiać i wypracować kompromisowe rozwiązanie jednak Pani dyrektor, nie potrafi prowadzić dialogu i zrywa wszelkie negocjacje kiedy nie zgadzamy się z jej propozycjami, nie potrafi przyjąć do wiadomości że może być w błędzie – komentuje Piotr Ścieśko.

Z danych, które udostępnił Zarząd Lokali Miejskich wynika, że na etacie zatrudniał on 516 osób. Do związku zawodowego na dzień 31 grudnia 2023 r. należało 137 pracowników Zarządu Lokali Miejskich. Na szczęście nowi pracownicy również widzą konieczność poprawy warunków pracy i wstępują chętnie w nasze szeregi.

Do Zarządu Lokali Miejskich i biura prasowego Urzędu Miasta Łodzi wysłaliśmy zapytania dotyczące warunków pracy i płacy w ZLM. Zapytaliśmy m.in. o to, dlaczego działacz związkowy został zwolniony z pracy bez konsultacji ze związkami zawodowy; ile osób odeszło z pracy w ZLM w ostatnich 5 latach; z jakich stanowisk; ilu wśród nich było związkowców; ile osób zostało zwolnionych z ZLM w ostatnich 5 latach; jakie są średnie zarobki w ZLM; ile spraw z powództwa byłych pracowników ZLM zakończyło się ugodą przed sądem; na jaką kwotę opiewały odszkodowania wypłacone byłym pracownikom; ilu osobom i w jakiej wysokości je wypłacono.