Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Paweł Sowa: Trzeba zmienić poglądy albo... urzędników

Anna Jarmuż
Paweł Sowa, inwestycje dla Poznania
Paweł Sowa, inwestycje dla Poznania
Z Pawłem Sową, prezesem stowarzyszenia Inwestycje dla Poznania, rozmawia Anna Jarmuż

Wielokrotnie poruszał Pan temat przejść podziemnych w mieście. Dlaczego powinno się rezygnować z takich rozwiązań?
Paweł Sowa: Ponieważ stanowią one barierę. Utrudnienia dotyczą osób starszych, niepełnosprawnych, matek z wózkami, ludzi z ciężkimi bagażami, ale nie tylko. Można łatwo zaobserwować, że piesi, mając alternatywę, chętniej wybierają przejścia naziemne. Przejścia podziemne to również zagrożenie. Kierowcy, którzy żyją w błędnym przekonaniu, że na pewno nie spotkają na jezdni pieszego, jeżdżą o wiele szybciej. To także niepotrzebne zabieranie przestrzeni i wydatki. Utrzymanie przejścia podziemnego sporo kosztuje.

Czy istnieje szansa, aby Poznań zrezygnował z przejść podziemnych?
Paweł Sowa: Bardzo bym tego chciał. Konieczna byłaby jednak zmiana poglądów albo... urzędników.

NAJNOWSZE INFORMACJE Z POZNANIA I WIELKOPOLSKI: GLOSWIELKOPOLSKI.PL

Możesz wiedzieć więcej! Kliknij i zarejestruj się: www.gloswielkopolski.pl/piano

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski