Ksiądz proboszcz - a jakże - problemu nie widzi. Dziennikarzom wyjaśnił, że interes jest założony jako "normalna działalność gospodarcza", a firma "rozlicza się z fiskusem". Dobre i to. Niczego nagannego w działalności przedsiębiorczego kapłana nie widzi też rzecznik kurii.
Nie zamierzam krytykować księży, zwłaszcza że nie zrobi to na nich wrażenia. Być może zrobią za to niedawne słowa papieża Franciszka o kapłanach: - "Jeśli zaś oddalamy się od Jezusa Chrystusa, musimy to sobie zrekompensować innymi zachowaniami, światowymi. I tak oto mamy takie postaci, księdza-kombinatora, księdza-biznesmena". Amen.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?