Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Owoce zbyt tanie w skupie, drogie na straganie. Dlaczego? [CENY OWOCÓW]

Monika Kaczyńska
Mimo urodzaju i niskich cen owoców w skupie, na straganach w tym roku wcale nie jest tanio. Cena kilograma wiśni, czereśni lub truskawek to około 10 zł
Mimo urodzaju i niskich cen owoców w skupie, na straganach w tym roku wcale nie jest tanio. Cena kilograma wiśni, czereśni lub truskawek to około 10 zł Łukasz Gdak
Mimo suszy tegoroczne plony owoców są bardziej niż udane. Jednak wbrew pozorom nikt z tego powodu szczególnie się nie cieszy. Rolnicy skarżą się na rekordowo niskie ceny skupu i dyktat przetwórców.

Konsumenci także nie mają szczególnych powodów do radości, bo choć owoce w skupie są rekordowo tanie, to na straganach ceny nie są wcale szczególnie niskie.

- Przebicie jest kilkunastokrotne - twierdzi Michał Kołodziejczak z Unii Warzywno-Ziemniaczanej, która współorganizowała ostatnie protesty rolników, które odbyły się w piątek i w niedzielę. - Ludzie nie mają świadomości, że tak jest. Dlatego chcemy im pokazać ile pieniędzy z tych kilkunastu złotych, które płacą za koszyczek malin trafia do rolnika.

Protestujący w Warszawie w piątek i w Kraśniku w niedzielę żądali skutecznego uregulowania rynku owoców. Twierdzą, że przetwórcy wykorzystują swoją przewagę dyktując ceny poniżej opłacalności, a często także odmawiając skupu.

- Regulacje są - podkreśla Marian Smentek ze Związku Sadowników RP, którego członkowie także protestowali. - Ale w praktyce nie działają. Nie słyszałem o przypadku kontraktacji owoców przed sezonem. Wszystko opiera się naumowach jednego dnia, które miały być stosowane wyjątkowo. Do tego cena dnia rzadko jest podawana rano, tak, by rolnik mógł zdecydować czy zbierać owoce, czy nie. Gdy ma już zebrane jest w sytuacji bez wyjścia - musi je odstawić po takiej cenie, po jakiej skup zapłaci - mówi Smentek.

O ile w zeszłym roku ceny skupu owoców były rekordowo wysokie, o tyle w tym roku wahadło wychyliło się w przeciwną stronę.

- Jeśli chodzi o uprawę czarnej porzeczki o granicy opłacalności możemy mówić przy cenie skupu na poziomie nie niższym niż 2,2 zł za kilogram - mówi Andrzej Frąckowiak, plantator z Wielkopolski. - W tym roku o takich cenach można było tylko pomarzyć. Na początku w skupie płacono jeszcze około 70-80 groszy, ostatnim czasie cena spadła do 40 groszy. Do tego brak rąk do pracy sprawił, że zbierającym trzeba było zapłacić nieco więcej, co pogorszyło opłacalność.

A ile kosztują owoce na poznańskich straganach? Zobacz w galerii:

Jak twierdzą przedstawiciele Unii Warzywno-Ziemniaczanej sytuację dodatkowo pogarszają nieszczelne granice.

- Na nasz rynek są wprowadzane owoce z zagranicy - twierdzi Michał Kołodziejczak.- Gdy już przekroczą granicę, trudno je namierzyć. Dlatego domagamy się dodatkowych regulacji. Liczymy, że nasze protesty dadzą efekt. Jeśli nie - podejmiemy dalsze działania - mówi.

Jak dotąd efektem rolniczych protestów jest obietnica rozmów.

Cały tekst przeczytasz na stronie Serwisu Plus: Na owocach zarabiają pośrednicy. W skupie ceny niskie jak nigdy dotąd

Dlaczego warto jeść wiśnie?

Źródło: Dzień Dobry TVN

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski