Profesor Wiktor Dega patrząc na swój szpital przewraca się w grobie

Jego zawodowe osiągnięcia sprawiły, że Ministerstwo Zdrowia włączyło rehabilitację w ramy opieki zdrowotnej, a Europejskie Biuro WHO uznało program kompleksowej rehabilitacji obecnej na każdym etapie leczenia za modelowy.

Dzisiaj tych, którzy kontynuują dzieło profesora Degi w szpitalu jego imienia doceniają jedynie pacjenci, bo nie dyrekcja placówki. Od wielu lat specjaliści stawiający na nogi ludzi po ciężkich urazach, zabiegach, udarach i innych chorobach otrzymują za to uwłaczające wynagrodzenie. To wstyd, żeby specjalista po latach służenia chorym otrzymywał „na rękę” kwotę, która ledwie wystarczy na wynajęcie mieszkania w Poznaniu.

Sytuację fizjoterapeutów ma poprawić ustawa o minimalnych wynagrodzeniach pracowników medycznych. Według niej, fizjoterapeuci na spełnienie oczekiwań płacowych mogą liczyć w 2021 roku. Tylko jak mieliby żyć przez najbliższe trzy lata? Nie dziwię się, że mają dość upokarzających zarobków i domagają się zmiany sytuacji tu i teraz. Zresztą, obserwując zmiany przepisów w ochronie zdrowia, za te trzy lata może okazać się, że po zapowiadanych podwyżkach zostało jedynie wspomnienie.

POLECAMY:

Co jest na zdjęciach? [TEST GWARY]