Kibice lubią go również za to, że nie owija w bawełnę, tylko wali prosto z mostu. W Starym Browarze nie było inaczej i nasz siatkarz już na początku wywiadu wypalił, że mistrzów świata już nie ma, bo złoto siatkarskiego mundialu Polacy zdobywali trzy lata temu, a czas nie stoi w miejscu i teraz w szatni czasami spotyka on zawodników, co mają jeszcze mleko pod nosem. Nie robi jednak z tego tragedii i apeluje do kibiców o cierpliwość oraz sugeruje, że brak Polaków w Final Six Ligi Światowej (rozpoczyna się we wtorek w Kurytybie) nie musi oznaczać, że biało-czerwonych zabraknie też na podium sierpniowych ME (jesteśmy ich gospodarzem). To będzie jego zdaniem nowe rozdanie i trudno nie przyznać mu racji.
Kubiak, w przeciwieństwie do komentatorów telewizyjnych, zdaje sobie też sprawę, że w kadrze jest zmiana pokoleniowa i dlatego nie można żyć przeszłością. Tymczasem eksperci po przegranym meczu z Amerykanami w Lidze Światowej mówili, że nic się nie stało, choć pewnie jakbyśmy awansowali do finału LŚ, to mówiliby, że to... wydarzenie sezonu. Poziom gry męskiej reprezentacji radykalnie się nie obniżył, bo młodzież mamy wciąż utalentowaną, ale nie zatrudniamy w lidze największych gwiazd i nasze kluby słabną w Lidze Mistrzów. To w dłuższej perspektywie może się odbić na wynikach kadry. Oby jednak jeszcze nie na polskich ME.
Przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Źródło: vivi24 / x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?