Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kownacki przyznaje się do błędów młodości

Radosław Patroniak
Spowiedź utalentowanego piłkarza Lecha, 19-letniego Dawida Kownackiego (wywiad z nim na stronie 39) to równie dobry krok w kierunku jego rozwoju, jak strzelane przez niego bramki naszym ligowcom czy młodzieżowej reprezentacji Niemiec. Snajper Kolejorza w rozmowie przyznaje się do błędów młodości. Mówi, że drugi raz nie wyskoczyłby z akcją „Dycha Kownasia” (swego czasu chciał być skuteczniejszy od Lewandowskiego i składał nierealne obietnice w mediach społecznościowych), niekoniecznie też chodziłby po mieście w bejsbolówce ze swoim nazwiskiem. Każdy wie jak trudno się przyznać do błędu, więc za to należą się Kownackiemu słowa pochwały. Dojrzewanie to jednak długi i złożony proces, więc wciąż lechita bywa w swych przemyśleniach zbyt chaotyczny i skrajny. No bo nie powinien mówić, że nie musiał odrzucić ofert z Bayernu czy Liverpoolu, a po chwili dodawać, że tam byłoby dwudziestu takich jak on...

Twierdzenia, że towarzyszyła mu duża presja, ciśnienie, ogromna fala hejtu, na przemian miłość i nienawiść też są na wyrost, bo jak to pięknie powiedział kiedyś Jose Mourinho „presję odczuwają miliony ludzi na świecie, którzy nie mają pieniędzy, by kupić swoim dzieciom jedzenie, ale nie piłkarze”. Ogólnie jednak z przyjemnością obserwuję tę piłkarską i mentalną reaktywację Kownackiego, choć na razie można mówić o wyznaczeniu właściwego kierunku, a nie o osiągnięciu celu.

Dla niego i kilku innych obecnych lub byłych graczy klubu z Bułgarskiej (Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Dariusz Formella, Karol Linetty) najważniejszym celem w czerwcu 2017 r. ma być zdobycie medalu na polskich ME do lat 21. Pojawiło się dużo opinii, że drużyna poznańskiego trenera Marcina Dorny powinna nawet sięgnąć po złoto, bo mogą wzmocnić ją jeszcze Arkadiusz Milik, Piotr Zieliński czy Bartosz Kapustka. Nie brakuje spekulacji i hurraoptymistycznych głosów, ale lepiej byłoby na pewno, gdyby piłkarze zajęli się szlifowaniem formy niż prześciganiem się w obietnicach.

Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski