Informatyka jest kobietą. Dziewczyny do klawiatur

Czytaj:

Zapisz się na darmowe warsztaty programowania

Jednym z największych europejskich mocarstw zarządza od lat kobieta, kobiety znajdujemy w parlamentach, ministerstwach, spółkach giełdowych. Niby wszystko pięknie, ale...

Ciągle jest tak, że mimo przeciętnie lepszego wykształcenia panie zarabiają mniej, wciąż trudno przebić im się przez szklany sufit dzielący średnie szczeble kierowania od tych najwyższych, wciąż dziecięce zainteresowania mają płeć. Jedne bardziej niż drugie. Informatyka należy do tych najbardziej zmaskulinizowanych.

Skutek? Osób płci żeńskiej parających się programowaniem wciąż jest relatywnie mało. Wiele światłych i pozbawionych uprzedzeń nawet nie próbuje, a i nie zachęca swoich sióstr, córek, kuzynek. Nawet nie dlatego, że to programowanie nie jest dla kobiet. Zwyczajnie nie przychodzi im to do głowy. A przecież informatyka to dobry fach, dający pewne zatrudnienie i naprawdę dobre zarobki.

Nie ma powodów, by po nie nie sięgnąć. Kobiety w każdym wieku, które chcą wkroczyć do świata informatycznych kodów będą to mogły zrobić. Organizatorzy zapewniają, że pod okiem instruktorów stworzą swoje pierwsze własne aplikacje: bloga, album ze zdjęciami, czy listę spraw do załatwienia.

Więc do klawiatur dziewczyny! Dla tych, które jeszcze szukają swojej drogi zawodowej lub chciałyby zmienić kierunek swojej kariery te kilka godzin spędzonych na programowaniu może okazać się nieocenioną inspiracją. Dla innych być może odkryciem nowego hobby.

A co jeśli okaże się, że kolejne linijki kodu działają lepiej niż najlepszy środek nasenny, bo przecież i tak może się zdarzyć? Otóż zupełnie nic. Po prostu na liście rzeczy na nie obok kaszy manny, muzyki house (czy tego, co tam która ma zapisane) znajdzie się kolejna rzecz. Ale warto spróbować. Na starcie nie wiadomo co się wydarzy. Zwłaszcza, że informatyka jest kobietą.