Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kibol nie bandyta

Leszek Waligóra
Kibicom klubów piłkarskich przykleja się w Polsce łatkę bandytów. Kibol to bandzior. I jak tu wytłumaczyć, że to bez sensu?

Ja też jestem kibicem. Słabym, ale jestem. I tak się zastanawiam: jak w pijanym widzie pobiję na ulicy Bogu ducha winnego przechodnia - to ktoś będzie krzyczał: kibol pobił człowieka? W życiu. Najwyżej ktoś odnotuje: dziennikarz pobił człowieka. I dobrze (choć mam nadzieję, że nigdy nikt nie będzie miał okazji czegoś takiego powiedzieć). To, co kibic robi nie w ramach obowiązków kibica - nie powinno być zrzucane na barki kibica. Innymi słowy: jeśli ktoś na stadionie kibicuje jak normalny człowiek, a rozrabia w "czasie wolnym" - nie mieszajmy jego bandyctwa ze sportem. A, że bandyta czasem lubi popatrzeć na sport? Jeśli nie jest bandytą na stadionie - wolno mu.

I tak bym sobie mógł pisać, gdyby nie kibole z Konina. Normalna, regularna wojna, bo idiotom pomylił się mecz piłki nożnej z barową bójką. W związku z tym kara powinna być sportowa: czerwona kartka. Rozrabiasz, gdy wchodzisz na stadion? To więcej na niego nie wejdziesz. Nigdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski