One dobrze wiedzą co na siebie (i ciebie) włożyć

- Polki są piękne - komplementowały. - Młode ubierają się już całkiem dobrze, natomiast nieco starsze noszą ciuchy jak z szafy babci. Chodzicie poubierani na czarno, brakuje koloru, odrobiny polotu. Warto na co dzień zakładać także to, o czym myślimy, że nadaje się jedynie od święta. To one pokazały światu, że nieważny jest rozmiar, żeby być seksownym.

Okazuje się, że wcale nie trzeba czekać na przyjazd znanych Trinny i Susannah. W Poznaniu są także wybitne stylistki.

Moja szafa pęka w szwach. Staję przed nią i co widzę: niemodne, za małe ubrania, z których większość mi nie pasuje. Do tego w sklepach mam umiejętność dobierania jak najgorszych ubrań, które skracają i pogrubiają. Po prostu rozpacz.

Okazuje się jednak, że wcale nie. Wystarczy jeden telefon, żeby ktoś inny podpowiedział mi nie tylko, co zostawić w mojej szafie, a co koniecznie wyrzucić, w czym będę wyglądała dobrze i na jakie okazje, jakie dobierać ubiory. Każdy z nas, bo nie tylko panie, może mieć osobistą stylistkę.

- Jeszcze kilka lat temu korzystały z moich usług jedynie kobiety zamożne i z reguły były to młode dziewczyny - opowiada Paulina Kurniczak, stylistka z Poznania. - Od dwóch lat bardzo wzrosła liczba chętnych, by skorzystać z moich usług. Zgłaszają się do mnie panie w różnym wieku: biznesmenki, mamy, które właśnie urodziły, panie w średnim wieku, które stwierdziły, że mają dość nudy i chcą coś zmienić.

Dzisiaj na usługi osobistej stylistki mogą sobie pozwolić nie tylko najzamożniejsze panie. Często panowie wykupują bony prezentowe na taką wizytę, albo firmy zapraszają stylistki na szkolenie dla pracowników.

- Ceny zrobiły się przystępne, bo wzrosła konkurencja na rynku - tłumaczy Paulina Kurniczak. - Trzeba jednak bardzo uważać, bo dobra stylistka musi mieć nie tylko wiedzę z zakresu mody i doboru ubrań, kolorów, fasonów, dodatków, ale musi także być dobrym psychologiem, wrażliwym na innych. Musi być otwarta, bo w wielu sytuacjach trzeba powiedzieć klientce, że coś nie pasuje, nawet jeżeli jest to jej ulubiony ciuch, że źle myśli i robi. Trzeba to zrobić w odpowiedni sposób.
Paulina poświęca nawet cały dzień na rozmowę z klientką, bo jak twierdzi najpierw trzeba kogoś dobrze poznać, sprawdzić, jakie ma oczekiwania, tak żeby zmiany nie przytłoczyły, a zmieniły. Trzeba też się zaprzyjaźnić, bo trudno iść z obcą osobą na zakupy.

- To ciężka praca - opowiada. - Trzeba być dobrym fachowcem. Umieć podejmować decyzje w jednej chwili. Wyprawa ze stylistą wcale nie musi odbywać się tylko po drogich salonach, ale ja bardzo często zaglądam też do lumpeksów, gdzie można dostać fantastyczne, niespotykane rzeczy za grosze.

Bardzo ważne jest, żebyśmy przestali bać się zmian i zatrudniania specjalistów w dziedzinie mody, makijażu i fryzur.
- Żeby zdobyć pracę, pokazać się na spotkaniach towarzyskich, wypaść dobrze na rozmowach biznesowych trzeba być dobrze ubranym, dobrze wyglądać - twierdzi Katarzyna Jankowska, personal shopper. - To nieprawda, że każdy wie, w czym mu do twarzy. Nawet osoby, które mają dobry gust powinny poddać się ocenie profesjonalisty, bo wszystkie nasze wady i zalety są wtedy najbardziej widoczne.

Pani Kasia do każdej klientki podchodzi indywidualnie. Wspólnie najpierw wypełniają ankietę, żeby jak najwięcej dowiedzieć się o stylu klientki, i o jej oczekiwaniach. Drugim etapem jest analiza sylwetki i kolorystyki, a potem spojrzenie na zawartość szafy. Dopiero potem następują zakupy. Efekty bywają oszałamiające.

Tomasz Jacyków: w polsce nie ma jeszcze rynku mody
Tomasz Jacyków to jeden z najbardziej znanych, ale też i najbardziej kontrowersyjnych polskich stylistów. Ubiera największe gwiazdy, inne krytykuje i wyśmiewa.
Rynek mody jeszcze w Polsce nie istnieje. Praca w modzie cały czas jest fikcją. Rynek pomalutku zaczyna się tworzyć i to w momencie, kiedy na świecie jego rozbuchanie doszło do tego, że zaczął padać. Moda światowa zaczyna gryźć się we własny ogon, a tu się dopiero buduje. Co ciekawe choć w wielu sytuacjach przygnębiające zjawisko. Są jakieś kanony, które podobno obowiązują. Zawsze powtarzam, że im głębsze masz korzenie, tym na większego świra możesz sobie pozwolić, bo wiesz, co z czego wynika. Pewne rzeczy są związkiem przyczynowo-skutkowym. Jednej pięćdziesięciolatce wypada mieć warkocz, a drugiej nie. Są radosne staruszki - dziewczynki, które w podeszłym wieku świetnie obnoszą tą swoją dziewczęcość, są słodkie, cudowne. Ale są też pretensjonalne i stare, na które nie da się patrzeć.

Cennik
Jeszcze kilka lat temu porady osobistych stylistów kosztowały od kilku do kilkunastu tysięcy złotych za sesję. Teraz każdy może na takie spotkanie sobie pozwolić.
To doskonałe rozwiązanie dla tych, którzy nie lubią zakupów, nie znają się na modzie, nie mają co na siebie włożyć i uważają, że we wszystkim im nie do twarzy.
- Analiza sylwetki 200-300 zł
- Analiza kolorystyczna 350- 400 zł
- Przegląd szafy 200-400 zł za godzinę
- Usługa kompleksowa (analiza sylwetki, analiza kolorystyczna i przeglad szafy) 700-800 zł
- Zakupy ze stylistką 100 - 200 zł za godzinę
- Stylizacje biznesowe - skompletowanie garderoby pod kątem wykonywanego zawodu 600-1000 zł
- Wieczory panieńskie (analiza kolorystyczna, analiza sylwetki i przegląd szafy panny młodej, do tego może być także dobór makijażu) od 1000 zł
- Babskie wieczory od 900 zł (w zależności od programu spotkania)