Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oficjalne wyniki wyborów 2015: Bronisław Komorowski wziął Poznań i Wielkopolskę [INFOGRAFIKA]

Paulina Jęczmionka
Oficjalne wyniki wyborów 2015: W Wielkopolsce wygrał Bronisław Komorowski [INFOGRAFIKA]
Oficjalne wyniki wyborów 2015: W Wielkopolsce wygrał Bronisław Komorowski [INFOGRAFIKA]
Urzędujący prezydent zwyciężył w czterech z pięciu okręgów w Wielkopolsce. Łącznie zagłosowało na niego 539 699 wyborców. To o ponad 170,2 tysięcy osób więcej niż na Andrzeja Dudę z Prawa i Sprawiedliwości (zdobył w regionie 28,6 procent poparcia). Bardzo dobry wynik - 19,3 pkt. proc. - odnotował też trzeci Paweł Kukiz. Pozostałych kandydatów dzieliła od tej trójki przepaść.

- Rozkład głosów wyborczych w naszym województwie jest dość ustabilizowany i przewidywalny - mówi prof. Ryszard Cichocki, socjolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. - Region nie jest jednak spójny pod względem preferencji wyborczych. Wynika to z dawnych, historycznych uwarunkowań. Granica w głosowaniu przebiega tam, gdzie kiedyś przebiegała granica dwóch zaborów.

ZOBACZ TEŻ:

Komorowski wziął Poznań

Oficjalne wyniki wyborów wyraźnie pokazują, że wschód i zachód województwa - tak jak i całego kraju - głosują inaczej. Całościowo jednak większość mieszkańców Wielkopolski postawiła na Bronisława Komorowskiego.

ZOBACZ: Wyniki wyborów 2015: W Poznaniu zdecydowanie wygrał Komorowski

Najwyższe procentowe poparcie - 47,45 proc. - zdobył on w okręgu poznańskim (obejmuje miasto Poznań i powiaty: poznański, międzychodzki, gnieźnieński). Andrzej Duda uzyskał o ponad 24 punkty proc. mniej. Na trzeciego Pawła Kukiza zagłosowało 18,93 proc. mieszkańców okręgu, czyli o blisko 19 tys. osób mniej niż na kandydata PiS. W samym Poznaniu Komorowskiego poparło ponad 113,9 tys. wyborców, Dudę - 50,7 tys., a Kukiza - 40,8 tys. osób. Pozostali startujący nawet do tej trójki się nie zbliżyli. Czwarty wynik (3,21 pkt. proc.) w całym okręgu uzyskał Janusz Korwin-Mikke. Dalej była Magdalena Ogórek (2,38) i Janusz Palikot (1,95).

Oficjalne wyniki wyborów prezydenckich 2015 w Wielkopolsce | Create infographics

- Wysoki wynik Bronisława Komorowskiego w Poznaniu nie zaskakuje, bo stolicę Wielkopolski nazywa się bastionem Platformy Obywatelskiej - mówi prof. Ryszard Cichocki. - Z szacunków wynika jednak, że ogółem około 7-8 procent wyborców, którzy niemal do końca deklarowali, iż zagłosują na urzędującego prezydenta, przy urnie jednak skreśliło Pawła Kukiza. To miało być ostrzeżenie dla partii rządzącej.

Podział głosów. Noc sensacji i ogromnych emocji

Wysokie, wynoszące 22,54 proc. poparcie Paweł Kukiz uzyskał także w Gnieźnie. Od Andrzeja Dudy dzieliły go 1222 głosy. Zdecydowanie wygrał tu Bronisław Komorowski (40,41 pkt. proc.).

Powyżej 40 pkt. proc. zdobył on jeszcze w okręgu leszczyńskim i pilskim. W tym pierwszym jego przewaga nad Andrzejem Dudą wyniosła 13,8 pkt. proc. Paweł Kukiz odnotował tu 18,43 proc. poparcia. Czwarty - jak w okręgu poznańskim - był Janusz Korwin-Mikke z wynikiem 3,15 pkt. procentowego.

Z kolei w okręgu pilskim Komorowski miał nad Dudą ponad 32,4 tys. głosów przewagi. W samej Pile poparło go 11 837 wyborców przy 7435 zwolennikach kandydata PiS. W mniejszych miejscowościach często to jednak Duda triumfował. Tak było chociażby w Łobżenicy, gdzie zdobył o 368 głosów więcej niż Komorowski. Trzeci w okręgu pilskim - jak we wszystkich innych w regionie - był Paweł Kukiz z wynikiem 19,42 pkt. proc. Inaczej wyglądała tu jednak czwarta pozycja. Magdalena Ogórek wygrała ją z Januszem Korwin-Mikkem 694 głosami.

Tak stało się również w okręgu kaliskim (obejmuje miasto Kalisz i osiem powiatów, w tym m.in. kaliski, jarociński, krotoszyński, ostrowski), gdzie Ogórek zdobyła 3,11 proc. głosów, a Korwin-Mikke 2,9 proc. O wiele mniejsza niż w innych rejonach Wielkopolski była też przewaga Komorowskiego nad Dudą. Wyniosła 5,57 pkt. proc. A były i takie miejsca, np. gmina Czermin czy Gizałki w powiecie pleszewskim, w których zwyciężył kandydat PiS. W tej pierwszej gminie zagłosowało na niego 41,53 proc. wyborców. Z kolei Paweł Kukiz w całym okręgu znów odnotował ponad 19 proc. poparcia.

Powiat koniński za Dudą

Choć Bronisław Komorowski w Wielkopolsce zwyciężył, nie we wszystkich okręgach okazał się najlepszy. Mieszkańcy okręgu konińskiego (Konin i sześć powiatów) postawili bowiem na Andrzeja Dudę, który miał tu 3,28 pkt. proc. przewagi.

- Ta różnica poglądów wynika z historycznych podziałów i zachowanego do dziś innego ukształtowania społecznego - tłumaczy prof. Ryszard Cichocki. - Wschód regionu ma o wiele silniejsze niż zachód ukształtowanie wiejskie. Wykazuje też większe przywiązanie do spraw religijnych, socjalnych, tradycji. Okręg koniński najpierw głosował głównie na SLD, później - szczególnie mniejsze miejscowości - zwrócił się w kierunku Samoobrony, a od pewnego czasu większość mieszkańców popiera Prawo i Sprawiedliwość. To bowiem najbardziej socjalna z dużych, liczących się w kraju partii - dodaje socjolog.
O ile w samym mieście Konin znaczącej przewagi (2,89 pkt. proc.) kandydata PiS nie widać, o tyle jest już bardzo wyraźna w przypadku całego powiatu konińskiego. Andrzej Duda zdobył tu 19 013 głosów, czyli 44,37 proc. Bronisław Komorowski stracił do niego 19,5 pkt. procentowego. Najwyższy wynik w tym powiecie Andrzej Duda osiągnął w gminie Wierzbinek. Poparło go 53,43 proc. wyborców, czyli o ponad 30 proc. więcej niż drugiego kandydata.

Również Paweł Kukiz uzyskał w okręgu konińskim najlepszy wynik z całego regionu. Zagłosowało na niego 19,57 proc. osób. Dalej znalazła się Magdalena Ogórek, Janusz Korwin-Mikke i Adam Jarubas.

Restart kampanii prezydenckiej. Będą dwie debaty

Eksperci są jednak przekonani, że to elektorat Pawła Kukiza zdecyduje o rozstrzygnięciu drugiej tury wyborów. W Wielkopolsce nie spodziewają się jednak rewolucji. - Wyniki będą podobne do tych z niedzieli, Bronisław Komorowski tu zwycięży - uważa prof. Cichocki. - W skali kraju wszystko jest jednak możliwe, a różnica pomiędzy kandydatami może być niewielka.

Socjolog przewiduje, że do urn może nie pójść spora część najmłodszych zwolenników Pawła Kukiza. Wskazuje też, że pewien odsetek tych, którzy zagłosowali na niego z powodu zawiedzenia Platformą, może jednak postawić krzyżyk przy Komorowskim. Ale wciąż pozostaje w tym elektoracie duża grupa ludzi nastawionych antysystemowo i antypartyjnie.

Frekwencja wyborcza
Według oficjalnych wyników ze wszystkich okręgów w Wielkopolsce do urn poszło 47,92 proc. uprawnionych do głosowania. Najwyższą frekwencję odnotowano w Poznaniu. Wyniosła 55,39 proc. Oddano tu 229 982 ważne głosy, a nieważnych było 2259. Dalej był powiat poznański. Tu do urn poszło 53,67 proc. uprawnionych. Rekord - 62,5 proc. - padł w Suchym Lesie. Ponad 57 proc. odnotowano z kolei w Puszczykowie, Dopiewie czy Kleszczewie. Frekwencja przekroczyła 50 proc. jeszcze w Koninie i Kaliszu. Najmniejszy odsetek osób - 41,78 proc. - poszedł głosować w powiecie kaliskim.

Tutaj z kolei najniższą frekwencję (37,12 proc.) odnotowano w gminie Koźminek. Na szarym końcu frekwencyjnej listy znalazły się również powiaty: międzychodzki, w którym zagłosowało 42,17 proc. uprawnionych, koniński z wynikiem 42,22 proc. oraz wągrowiecki, w którym do urn poszło 42,72 proc. wyborców.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski