Zdarzało się, że widziałam ironiczne uśmieszki za plecami radnego Marka Sternalskiego, gdy zachęcał do budowy integracyjnych placów zabaw czy ogródków szkolnych, a teraz orlików open. Ale z tych okruszków dało się ulepić całkiem spore bochny chleba, które "wyżywią" wielu.
Pomysł jest prosty - rozszerzyć formułę orlików, by nie były tylko miejscami do gry w piłkę nożną czy koszykówkę, by mogli z nich korzystać miłośnicy innych dyscyplin, gier . W końcu, aby stały się miejscem spotkań ludzi w różnym wieku, integrującym pokolenia. Stwórzmy ofertę open. Pole do popisu jest spore.
To dobrze, że o pomysły na orliki open spytano młodzież, a planuje się też zasięgnąć opinii seniorów. Duże wrażenie zrobiło na mnie zaangażowanie z jakim do tego zadania podeszli uczniowie, a także ich pomysły. Przyznaję, że trochę mnie zawstydzili, bo np. my dorośli zachwycaliśmy się boiskami, ale już o kilku ławkach do siedzenia nie pomyśleliśmy. Jest jeszcze jeden aspekt, na który zwrócił uwagę prezydent Grobelny. Jeśli w obiektach, które powstaną znajdą się pomysły tych młodych ludzi, to dla nich zyskają one dodatkową wartość. To będzie ich orlik open, w jakieś części przez nich wymyślony.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?