Zobacz: Lechia Gdańsk - Lech Poznań 1:2: Kolejorz nadal liderem! Wygrana po szalonej walce [ZDJĘCIA]
JASMIN BURIĆ - 7
W pierwszej połowie rywale nie mieli zbyt wielu okazji do zdobycia bramek, a przy strzałach z dystansu "Jasiu" był czujny i nie dał się zaskoczyć. To był dobry występ bośniackiego bramkarza, który kilka razy uratował Lecha w drugiej połowie.
TOMASZ KĘDZIORA - 5
Jego udane zagrania w ofensywie można by policzyć na palcach jednej ręki. Na szczęście w defensywie był o wiele skuteczniejszy. Jedyny moment, w którym się wyróżnił to cios nogą w stylu karate, którym powalił na ziemię Linettego.
PAULUS ARAJUURI - 6
Rosły Fin wygrywał większość pojedynków w powietrzu. Arajuuri często naprawiał błędy kolegów i trzeba przyznać, że dziś jest piłkarzem niezbędnym Kolejorzowi. Kiedy Fin jest w defensywie, Lech gra w tyłach pewniej.
MARCIN KAMIŃSKI - 5
Kamiński bardzo chce, ale niewiele z tego wynika. Sytuacja, kiedy wyprowadzał piłkę, zawahał się i z połowy boiska podawał do bramkarza pokazuje, że trochę jeszcze brakuje mu do optymalnej dyspozycji. Nie przytrafiła mu się żadna gafa,
BARRY DOUGLAS - 5
Przeciętny występ Szkota, który był nieco apatyczny i kilka razy przegrał pojedynki biegowe z rywalami. Przeciwko Lechii prezentował się bez wyrazu, znamy jego atuty, jednak w meczu z Lechią ich nie zaprezentował.
SZYMON PAWŁOWSKI - 7
Bardzo dobry mecz ze Śląskiem potwierdził, że jest w coraz lepszej dyspozycji. Z Lechią oglądaliśmy znowu dynamicznego Pawłowskiego, który był motorem napędowym akcji Kolejorza. Ostatnio rzadziej przytrafiają mu się straty.
ŁUKASZ TRAŁKA - 6
W środku pola dominowała ostra gra, w której kapitan czuje się jak ryba w wodzie. Kilka razy został ostro potraktowany przez przeciwników, ale mimo to nie oddał pola rywalom. Kolejny dobry mecz Trałki, który jest bezcenny dla Lecha.
KAROL LINETTY - 6
Być może nie błyszczał w tym meczu tak, jak w spotkaniach ze Śląskiem czy Legią, ale był pewnym punktem Kolejorza. Wiosną nie schodzi poniżej określonego poziomu i z Łukaszem Trałką tworzy duet, który dzieli i rządzi w środku pola.
DAWID KOWNACKI - 4
Wydawało się, że kolejne ligowe gole dadzą mu pozytywnego kopa, tymczasem Kownacki w meczu z Lechią nie błyszczał. Miał kłopoty z przyjęciem piłki, to nie był najlepszy występ młodego napastnika Lecha. Zmarnował świetną szansę.
KASPER HAMALAINEN - 6
Fin pokazał, że jest gotowy, by grać jako napastnik - w pierwszej części gry wykazał się czujnośćią, dzięki czemu Kolejorz wyszedł na prowadzenie. Hamalainen ma na koncie już 11 bramek w lidze i stanowi o sile drużyny.
ZAUR SADAJEW - 5
W pierwszej połowie został bohaterem dwóch akcji: raz został sfaulowany w polu karnym, ale mógł też wylecieć z boiska za odkopnięcie piłki po gwizdku sędziego. Czy wróciły stare grzechy Sadejwa?
DARKO JEVTIĆ - 6
Wszedł na zmianę i zaprezentował kilka efektownych zagrań. Widać, że wraca do formy.
DARIUSZ FORMELLA - Bez oceny, sprokurował rzut karny.
MACIEJ GOSTOMSKI - Zastąpił kontuzjowanego Jasmina Buricia i w jednej z sytuacji uratował zespół. Przy karnym rywal go oszukał.
Skala 1-10.
Oceniał Karol Maćkowiak
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?