Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Obóz dla Klimatu 2020: Zablokują kopalnię w Koninie? Akcja obywatelskiego nieposłuszeństwa w obronie klimatu i środowiska

Marta Danielewicz
Marta Danielewicz
Obóz dla Klimatu ma na celu sprzeciw wobec dalszych planów wydobycia węgla w regionie konińskim.
Obóz dla Klimatu ma na celu sprzeciw wobec dalszych planów wydobycia węgla w regionie konińskim. mat. prasowe
W rejonie Konińskiego Zagłębia Węgla Brunatnego w najbliższą sobotę, 25 lipca odbędzie się akcja obywatelskiego nieposłuszeństwa przeciwko działaniu kopalni odkrywkowych i elektrowni należących do spółki ZE PAK. Obóz dla Klimatu po raz kolejny planuje protest pod koparkami w Kleczewie, gdzie wydobycie węgla wciąż trwa.

Uruchomiona w 2010 roku odkrywka Kopalni Węgla Brunatnego w Koninie po raz kolejny stanie się miejscem rozbicia Obozu dla Klimatu. Wydobycie węgla prowadzi tam grupa ZE PAK, która eksploatację planuje do 2030 roku. Kilkudziesięciu aktywistów z całej Polski przyjedzie w sobotę do Konina, by dać wyraz sprzeciwu wobec planom prowadzenia dalszej polityki węglowej.

Czytaj: W regionie konińskim skończy się wydobycie węgla? Spółka ZE PAK chwali się spadkiem emisji CO2

- To nasza druga akcja i wciąż widzimy konieczność działania zwłaszcza na tych terenach. ZE PAK pomimo swoich zapowiedzi, że odchodzi od węgla, wciąż jego wydobycie prowadzi, stara się o koncesję na przedłużenie istniejących odkrywek i pozyskanie decyzji środowiskowych na otwarcie nowych np. w Ościsłowie - wymienia Ola Polerowicz z Obozu dla Klimatu.

Brutalny Obóz dla Klimatu

Zeszłoroczny Obóz dla Klimatu trwał kilka dni i odbił się głośnym echem, gdy grupa aktywistów weszła na teren kopalni Tomisławice. Doszło tam do brutalnych starć z policją, w wyniku których część aktywistów została zatrzymana, inni trafili do szpitala.

- Postawiono wówczas zarzut naruszenia nietykalności policjanta jednej z osób. Sprawa jest wciąż w toku - mówi Ola Polerowicz. Jak przyznaje działania policji były niewspółmierne do działań aktywistów. - To była pokojowa demonstracja, a policja była w stosunku do nas bardzo brutalna.

Aktywiści z Obozu dla Klimatu i Młodzieżowego Strajku Klimatycznego kilka dni temu wtargnęli na teren kopalni Tomisławice, należącej do prywatnej firmy ZE PAK. Policja udaremniła ich przemarsz, używając wobec protestujących gazu pieprzowego. Kilka osób trafiło do szpitala, jedna ma złamany obojczyk. Funkcjonariusze zatrzymali z kolei jedną osobę. - Nie był to pokojowy przemarsz – tłumaczy Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.

Odkrywka Tomisławice: Aktywiści z Obozu dla Klimatu weszli n...

Aktywiści mają nadzieję, że tym razem będzie inaczej. - Oczywiście liczymy się z tym, że może powtórzyć się sytuacja sprzed roku, ale bylibyśmy naprawdę mile zaskoczeni, gdyby w tym roku ZE PAK był nastawiony bardziej na rozmowę z nami, niż na nasyłanie na nas służb policyjnych - mówi aktywistka.

Obóz dla klimatu: Ochrona środowiska i miejsc pracy

Jak przyznają aktywiści wybór regionu konińskiego jest nieprzypadkowy. To tutaj najbardziej widać wpływ kopalni odkrywkowych na środowisko. Od lat obniża się stan jezior zwłaszcza na Pojezierzu Gnieźnieńskim, gdzie wysycha Jezior Kownackie, miejscami zanika rzeka Noteć. Wpływ na to ma m.in. właśnie sąsiedztwo odkrywek.

Polecamy: Odkrywki wciąż zagrażają Wielkopolsce? Nadal nie ma decyzji czy wydobycie węgla w naszym regionie będzie dalej się odbywać

- To sprawa lokalna, ale o znaczeniu globalnym przy postępujących zmianach klimatu. Nie możemy czekać bezczynnie - mówi Polerowicz.

Kwestie ochrony środowiska są najważniejsze, ale równie ważne jest dla aktywistów, by ZE PAK zadbał o lokalną społeczność tych regionów. W ostatnich bowiem miesiącach w związku z zamknięciem kolejnych bloków elektrowni pracę straciło kilkaset osób. Spółka przygotowuje się także do całkowitego zamknięcia i rozbiórki elektrowni Adamów. Od 1 lipca 2020 roku do 31 października 2020 roku przeprowadzone będą też zwolnienia grupowe, które obejmą w PAK KWB Adamów maksymalnie 111 pracowników, a w PAK Górnictwo maksymalnie 126 pracowników.

Czytaj: Wysychają najpiękniejsze i najczystsze jeziora Wielkopolski. Pojezierze Gnieźnieńskie zniknie z mapy Polski?

- Nie zgadzamy się na pozostawienie osób tracących pracę – zarówno w górnictwie, jak i rolnictwie i turystyce – bez wsparcia. Spółka ZE PAK powinna wziąć odpowiedzialność nie tylko za szkody dla ekosystemu, ale i za skutki społeczno-ekonomiczne obecnej działalności oraz jej zakończenia - uważają aktywiści.

ZOBACZ TEŻ:

Jak wynika z danych GUS dotyczących zieleni miejskiej Poznań jest metropolią, w której 20 proc. terenu miasta zajmują lasy gminne, parki i zieleń uliczna. Niestety, przy bliższej analizie okazuje się ta zieleń w mieście faktycznie jest, ale albo na jego obrzeżach, albo tam, gdzie nie ma mieszkańców. Zobacz, w których dzielnicach Poznania jest najwięcej zieleni, a gdzie najmniej ---->

Zobacz, gdzie w Poznaniu najbardziej brakuje zieleni. Są uli...

Jak wynika z prognoz ilości opadów i parowania według wskaźnika Palmera pod koniec stulecia południe Europy oraz tereny rolnicze będą znajdować się w permanentnym stanie ekstremalnej suszy. Polska będzie przypominać najcieplejsze regiony Hiszpanii, a Hiszpania zamieni się w pustynię. Dotkliwe skutki suszy odczuwamy już dziś. Zobacz, dlaczego Polska wysycha --->

Katastrofy klimatycznej nie można już zatrzymać. Za 50 lat P...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski