Budowlańcy mieli 36 miesięcy na realizację inwestycji, ale chyba nikt nie myślał, że 8 sierpnia tego roku wskoczy do basenu? To termin zakończenia budowy i zgłoszenia przez wykonawcę gotowości do dokonania odbiorów robót. Te zajmą ok. kilku tygodni. Następnie inwestor musi wystąpić o pozwolenie na użytkowanie. Jej uzyskanie także zajmie trochę czasu. Warto pamiętać o takich "detalach", nim zacznie się rzucać oskarżenia czy szukać winnych. Kolejną sprawą są koszty związane z częścią sportową term. Ich roczne utrzymanie, jak wstępnie się szacuje, będzie kosztować ok. 15 mln zł rocznie. O rany, ale drogo! Teraz, gdy kondycja finansowa miasta jest tak kiepska, nie stać nas na to.
Tym, których pamięć zawodzi, a część radnych zasiada w swoich ławach nie pierwszą kadencję, przypominam, jak Poznań walczył o dotację z budżetu państwa na baseny olimpijskie. Już wtedy pojawiały się głosy, że fundujemy sobie kosztowny w utrzymaniu obiekt. I ostatnia kwestia. Po co od stycznia blokować pieniądze na ratowników na basenach sportowych, prąd itp.? Zmiany budżetu radni uchwalają po kilka razy w roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?