Napisał Pan książkę „Podróże nieudacznika - poznawanie świata po swojemu”. Na czym polega poznawanie świata po swojemu ?
Każdy kto wraca z podróży, opowiada swoje wrażenia i przedstawia świat nieco inaczej. Każdy ocenia to co widział ze swojej perspektywy. „Po swojemu” to znaczy jak ten świat postrzega nieudacznik.
Dlaczego nieudacznik?
Spośród kilkudziesięciu podróży, jakie w życiu odbyłem, do tej książki wybrałem te, podczas których miewałem jakieś kłopoty, jakieś trudności. Bohater książki generuje problemy nie tylko sobie, ale też i innym, dlatego dla kogoś, kto przegląda moje przygody, to są one zbiorem porażek. No bo gdzieś uciekł mi pociąg z bagażami, gdzieś spadłem z konia i nie mogłem chodzić, gdzie indziej mnie okradziono. I tak można dojść do przekonania - Boże drogi, ale to nieudacznik, bo gdzie wyjedzie, to ma cały czas kłopoty. Ja celowo wybrałem tylko te opowieści, które były w pewnym sensie nieudanymi po to, aby uzasadnić tezę, że każdy, nawet taki nieudacznik, któremu się nic nie udaje, ma szanse podróżować i szczęśliwie wrócić do domu. Skoro nieudacznik mający tyle problemów wraca do domu z ciekawymi wspomnieniami, to każdy może wyjechać i spróbować poznawać świat po swojemu.
Które spośród tych kilkudziesięciu podróży były dla Pana najbardziej egzotyczne?
Ja jestem trochę skrzywiony zawodowo, gdyż jestem przyrodnikiem. W związku z tym dla mnie najbardziej egzotyczne będą te, gdzie jest egzotyczna przyroda jak na przykład lasy tropikalne. Myślę jednak, że dla przeciętnego czytelnika las tropikalny nie będzie ciekawy.
Dlaczego?
To nie cały artykuł - więcej przeczytasz w naszym serwisie PLUS
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?