Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Niemcy zmieniły się przez lata, ale są nadal jednym z głównych graczy w Europie - mówili w Poznaniu eksperci

Grzegorz Okoński
Grzegorz Okoński
O zmianach następujących w niemieckiej polityce i społeczeństwie debatowali uczestnicy poznańskiej konferencji "Miejsce Niemiec we współczesnej Europie i świecie".
O zmianach następujących w niemieckiej polityce i społeczeństwie debatowali uczestnicy poznańskiej konferencji "Miejsce Niemiec we współczesnej Europie i świecie". Martyna Kamzol
Niemieckie społeczeństwo stało się społeczeństwem europejskim i ma takie same problemy, jakie spotykane są w innych krajach. Jednak choć sięga po rolę ekspansywną, wciąż silne są w nim uprzedzenia i przyzwyczajenia z drugiej połowy XX wieku - mówili uczestnicy debaty "Miejsce Niemiec we współczesnej Europie i świecie", która odbyła się 2 grudnia w Zamku Królewskim w Poznaniu.

Temat roli Niemiec jest dziś jednym z najbardziej aktualnych zagadnień polityki europejskiej, szczególnie w kontekście wojny na Ukrainie i roli Polski jako sąsiada i partnera naszego zachodniego sąsiada. Dużo o tym mogli powiedzieć uczestnicy dwóch debat, odbywających się w czasie poznańskiej konferencji "Miejsce Niemiec we współczesnej Europie i świecie", przygotowanej przez Radio Poznań - w ramach obchodów 95. rocznicy jego powstania, a także przez Instytut Zachodni, Fundację Polska Wielki Projekt oraz Stowarzyszenie Twórców dla Rzeczypospolitej. Patronami medialnymi były: Głos Wielkopolski, Polskie Radio Trójka i TVP3. W Zamku Królewskim w Poznaniu spotkali się politycy, naukowcy, dyplomaci i dziennikarze. Honorowy patronat nad konferencją objął wojewoda wielkopolski Michał Zieliński, głównym patronem jest Enea.

- Od czasu, gdy byłem młodym człowiekiem, w Niemczech politycznie zmieniło się wszystko: były tylko trzy partie, a teraz w parlamencie są przedstawiciele ugrupowań, których nie było jeszcze kilkanaście lat temu - mówi red. Henryk Broder, od lat sześćdziesiątych współpracujący z prasa niemiecką, m.in. z dziennikiem "Die Welt". - Zmienia się też niemieckie społeczeństwo, stykające się z tymi samymi problemami, jakie dziś trapią Europę.

Zobacz też: Cmentarzysko lokomotyw i wagonów w Poznaniu. Zobacz, co stoi na torach na największej stacji towarowej w Wielkopolsce

- Moje dłuższe wyjazdy rozpoczęły się w latach 1987-88 i muszę powiedzieć, że od tego czasu niemieckie społeczeństwo zmieniło się radykalnie: zmienili je właśnie politycy - dodaje prof. Andrzej Przyłębski, w latach 2016-2022 ambasador RP w Niemczech.
Wśród Niemców panuje przekonanie, że przyjmują postępowe ideologie, dotyczące np. praw człowieka, czy małżeństw homoseksualnych, ale także, że odchodzą od dotychczasowej polityki na rzecz bardziej ekspansjonistycznej. Nie mają bowiem przeciwwagi - jak mówił prof. Andrzej Przyłębski, Francja siedzi cicho, a Wielka Brytania, która była sojusznikiem Polski, nie jest już w Unii Europejskiej.

- Pierwsze wrażenie jest takie, że społeczeństwo, które było tradycyjne w sensie obyczajowym, z pewnymi drugorzędnymi cnotami - np. według przyjazdów pociągów można było regulować zegarki, społeczeństwo czyste, punktualne, ułożone, ale też nudne i zamknięte - ono zmieniło się faktycznie - przyznaje prof. Zdzisław Marek Krasnodębski, socjolog, poseł do Parlamentu Europejskiego. - W latach sześćdziesiątych istniała w nim jeszcze świadomość pewnej ciągłości historycznej, profesorowie prawa, czy ekonomii mieli jeszcze związek z III Rzeszą. Było w nim mocne poczucie winy i co druga osoba, która ze mną rozmawiała, słysząc, że jestem Polakiem mówiła na początku: przykro mi, ale nic nie wiedziałem, nie jestem winny. Dziś jak się przechodzi np. ulicami Bremy, to widać, że nie zmieniają się budynki, ale ludzie - tak. Widać różnorodność etniczną, zniknęły cnoty, zniknęła wzorcowa czystość z ulic, zmienia się stosunek do przeszłości - i wzrosły ambicje europejskie. Choć mówi się o kryzysie przywództwa niemieckiego w Europie.

Turbina generatora produkującego prąd. Takie same urządzenia wykorzystuje się w elektrowniach węglowych.

Elektrownia atomowa mogłaby powstać w Koninie? Tak wygląda w...

Henryk Broder zauważył, że choć nie ma wśród Niemców imperializmu terytorialnego, to można zauważyć imperializm moralny: ze względu na błędy przeszłości nasi zachodni sąsiedzi uznają, że muszą pouczać innych, co mają zrobić, by błędy te nie powtórzyły się. Jak mówi - pod tym względem to naród opóźniony: rozpatrują co się stało kilka lat temu, ale kilka wieków później.

- Niemcy nie definiują praworządności, ale chętnie sięgają po oceny i interpretacje - zgadzał się z tym prof. Andrzej Przyłębski. - W polityce zmienił się urząd kanclerski, ale nie zmieniła się polityka: kanclerz Olaf Scholz kontynuuje linię wyznaczoną przez Angelę Merkel, mając na względzie pilnowanie interesu niemieckiego. To polityka niesolidarna z Europą.

- Można tu znaleźć kilka błędów, na które dziś możemy spojrzeć inaczej niż kiedyś i Niemcy mają tego świadomość - mówił Zdzisław Krasnodębski. - Dotyczy to związków z Rosją: Angela Merkel chciała doprowadzić do szczytu gospodarczego Unii z Rosją
W czasie debaty poruszono także kwestię odszkodowań wojennych, jakich Polska domaga się od Niemiec.

- Oddziaływanie przez politykę jest ważne, ale trzeba o tym uświadamiać społeczeństwo niemieckie, które może wpłynąć na politykę: ono wie, jaką krzywdę naród niemiecki uczynił polskiemu, ale przełożenie tego na politykę trochę potrwa - zauważył prof. Andrzej Przyłębski. - Przygotowujemy skrócona wersję raportu, będziemy go przedstawiać na wykładach, mamy trzy konsulaty, chcemy dotrzeć do ludzi.

- Choć nadal mamy wstyd, że dopiero teraz mówimy o reparacjach - dodał Zdzisław Krasnodębski, zaznaczając, że Niemcy wciąż mają poczucie wyrządzonych krzywd i chcą pomagać skrzywdzonym przez wojnę obywatelom Ukrainy. Przyszłość jest otwarta, bardziej otwarta, niż była przed 24 lutego 2022 roku...

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski