Dopiero w maju oficjalnie zostanie otwarty azyl dla niedźwiedzi, który powstał w zoo na Malcie. - Jednak już teraz żyją tam Misza, Wania i Borys, które można oglądać - mówi Lech Banach, dyrektor poznańskiego zoo.
Zobacz: Niedźwiedziarnia w Poznaniu już nie pusta. Przyjechały misie!
Misza, Wania i Borys to niedźwiedzie po przejściach. Dwa skonfiskowano na granicy, a Borys jeździł po świecie z cyrkiem. Dopiero w poznańskim zoo zamieszkały na komfortowym wybiegu. Na zasłużoną i spokojną emeryturę do Poznania, przyjadą - jeszcze w tym lub na początku przyszłego roku - cztery niedźwiedzie. Ogród ma pełnić rolę azylu dla zwierząt, które przez całe życie ciężko pracowały, na przykład w cyrkach.
Pieniądze na stworzenie niedźwiedziarni w Poznaniu przekazała fundacja Vier Photen z siedzibą w Wiedniu (zajmuje się ona ochroną zwierząt na całym świecie). Okazuje się, że jej przedstawicielom bardzo spodobał się azyl na Malcie. - Dlatego postanowili przeznaczyć dodatkowe 200 tysięcy euro na rozwój wybiegu - wyjaśnia Lech Banach.
Sprawdź: Niedźwiedziarnia w Poznaniu: Misie już na wybiegu [ZDJĘCIA]
- Stosowna umowa pomiędzy władzami Poznania i fundacji o sfinansowaniu przedsięwzięcia zostanie podpisana na przełomie marca i kwietnia - zapowiada Rafał Łopka z biura rzecznika prasowego prezydenta Poznania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?