Turnieje te będą ostatnim sprawdzianem przed wrześniowymi MŚ w zapasach w Stambule. Tegoroczny czempionat będzie jednocześnie pierwszą kwalifikacją do przyszłorocznych igrzysk w Londynie.
- Występ w naszych zawodach pozwoli odpowiedzieć trenerom na pytanie o formę ich zawodników. Dlatego spodziewamy się reprezentacji 30 państw. Małe mistrzostwa świata w Tarnowie Podgórnym to nie tylko wielkie wyzwanie pod względem sportowym. To również poważne przedsięwzięcie organizacyjne - mówiła Agata Mikulska, organizatorka lipcowych zawodów.
Ciekawostką imprezy będzie to, że jej harmonogram będzie taki sam jak na MŚ w Stambule. - Międzynarodowa Federacja Zapaśnicza chce, by zawodnicy dostosowali się do pory mistrzowskich walk. Dlatego wszystkie pojedynki będą rozpoczynać się o godz. 13, a kończyć o godz. 21 - dodała Mikulska.
Memoriał Ziółkowskiego i Poland Open organizuje KS Sobieski Poznań, który specjalizuje się w szkoleniu zapaśników... w stylu wolnym. - Wbrew pozorom łatwiej jest zorganizować imprezę w innym stylu, bo trenerzy i zawodnicy mogą zająć się wtedy sprawami technicznymi. Tydzień później w Radomiu odbędzie się Memoriał Pytlasińskiego. Będzie można koncentrować się na emocjach sportowych, a nie na kwestiach organizacyjnych - tłumaczyła Mikulska.
Wstęp do hali w Tarnowie Podgórnym ma być bezpłatny. Walki rozgrywane będą równolegle na trzech matach. - Obejrzeliśmy kilka miejsc, ale żadne nie zapewniało tak wysokiego standardu w zasięgu wzroku, bo wszyscy uczestnicy będą zakwaterowani w pobliskim hotelu "500" - zakończyła Agata Mikulska. Więcej o zlocie zapaśników na www.ziolkowski-poland-open.pl.
Czytaj także: Zawody siłaczy w Przeźmierowie wygrał mistrz sztangi
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?