O sprawie 60-letniej Zdzisławy Ratajczak pisaliśmy ubiegłej jesieni. Kobieta zmarła w niejasnych okolicznościach w nocy z 9 na 10 października 2014 roku w Szpitalu im. Dąbrowskiego w Puszczykowie. Historia jest bulwersująca, bo w wypisie pacjentki ze szpitala nie było informacji, o której godzinie i z jakiego powodu zmarła jego żona, a w historii leczenia widniał zapisek, że ostatnie czynności przy pacjentce wykonano o... godz. 20.
Więcej o sprawie tutaj: Kobieta zmarła w szpitalu - nikt nie wie, o której godzinie i dlaczego
Tymczasem dotarliśmy do pierwszych ustaleń wyników kontroli przeprowadzanej przez NFZ. Fundusz zainteresował się przypadkiem zmarłej pacjentki po publikacji w "Głosie Wielkopolskim".
Jak mówi Małgorzata Lipko z wielkopolskiego oddziału NFZ, uchybienia w funkcjonowaniu są jednoznaczne.
- Nasz oddział od 1 października do 28 listopada ubiegłego roku przeprowadził kontrole doraźną szpitala w Puszczykowie - podkreśla Małgorzata Lipko z NFZ-u i przyznaje, że dotyczyła ona organizacji pracy w oddziałach: kardiologicznym, chorób wewnętrznych i neurochirurgicznym, czyli tam, gdzie przebywała lub powinna przebywać pacjentka.
- W dokumencie pokontrolnym, z początku lutego 2015 r. wykazano m.in., że leczenie odbywało się w niewłaściwym miejscu - mówi Małgorzata Lipko.
Sprawdź również: Błędy lekarskie: Lekarze nie muszą się bać wyroków
Poza tym, procedury wykonywane przez personel lekarski były nieodpowiednie. Fundusz stwierdził także błędy w pracy pielęgniarek.
- Z tytułu nieprawidłowej realizacji umowy nałożono na szpital karę w łącznej wysokości 179 tysięcy złotych - podsumowuje Małgorzata Lipko.
Temu, co wydarzyło się tragicznej nocy przyglądają się także: Prokuratura Rejonowa Poznań-Wilda w Poznaniu i Wielkopolska Izba Lekarska.
- Zabezpieczyliśmy dokumentację medyczną i przesłuchaliśmy świadków i personel szpitala - mówi Paweł Barańczak, prokurator rejonowy z Wildy.
Konieczne będzie powołanie biegłych z zakresu medycyny sądowej. Jak mówi prokurator, nikomu nie postawiono jeszcze zarzutów.
Osobne śledztwo prowadzone jest przez Wielkopolską Izbę Lekarską w Poznaniu. Krzysztof Kordel, prezes WIL-u i konsultant wojewódzki w dziedzinie medycyny sądowej, potwierdza, że także ich sprawa jest w toku.
- Przesłuchanie są zaplanowane. Na razie nic więcej nie możemy powiedzieć - mówi prezes.
Sprawdź również: Błędy lekarskie: Lekarze nie muszą się bać wyroków
Mówią za to wprost władze szpitala.
- Nie zgadzamy się z wnioskami zawartymi w protokole pokontrolnym NFZ-u i nie zamierzamy zapłacić kary - zapewnia Piotr Reiter, wiceprezes szpitala. Szpital złożył zażalenie na kontrolę fundusz. NFZ musi teraz ustosunkować się do od-wołania.
Piotr Reiter zapowiada też, że nie przeprosi rodziny zmarłej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Oddano hołd ofiarom Zbrodni Katyńskiej. Złożono wieniec na grobie Kazimierza Sabbata
- Szef MSZ: Albo Rosja zostanie pokonana, albo będzie stała u naszych granic
- Lecisz do Londynu? Uważaj. Na słynnym lotnisku rozpoczynają się strajki
- Niedziela była wspaniała. A jaki będzie poniedziałek? Sprawdź prognozę pogody