MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nie każda przychodnia źle działa w czasie pandemii. Są jeszcze lekarze i przychodnie w Poznaniu z dobrymi praktykami

Nicole Młodziejewska
Nicole Młodziejewska
- Są przychodnie, które dostosowały swoją organizację pracy do potrzeb dzisiejszych czasów, a przede wszystkim pacjentów. W wielu miejscach uruchomiono dodatkowe linie telefoniczne, wprowadzono możliwość kontaktu za pomocą poczty elektronicznej lub elektronicznej rejestracji - mówi Marta Żbikowska-Cieśla, rzecznik wielkopolskiego NFZ.
- Są przychodnie, które dostosowały swoją organizację pracy do potrzeb dzisiejszych czasów, a przede wszystkim pacjentów. W wielu miejscach uruchomiono dodatkowe linie telefoniczne, wprowadzono możliwość kontaktu za pomocą poczty elektronicznej lub elektronicznej rejestracji - mówi Marta Żbikowska-Cieśla, rzecznik wielkopolskiego NFZ. pixabay.com
W czasie pandemii wielu pacjentów bezskutecznie próbuje skontaktować się ze swoimi lekarzami rodzinnymi. Są jednak przychodnie, gdzie dostęp do opieki medycznej przebiega sprawnie. Narodowy Fundusz Zdrowia weryfikuje wszystkie zarzuty.

- Reagujemy na każde takie zgłoszenie, kontrolujemy przychodnie, na które wpływają skargi. Widzimy bowiem, że prawidłowa opieka nad pacjentem jest możliwa także w tym trudnym czasie - tłumaczy Marta Żbikowska-Cieśla, rzecznik wielkopolskiego NFZ.

I dodaje: - Są przychodnie, które dostosowały swoją organizację pracy do potrzeb dzisiejszych czasów, a przede wszystkim pacjentów. W wielu miejscach uruchomiono dodatkowe linie telefoniczne, wprowadzono możliwość kontaktu za pomocą poczty elektronicznej lub elektronicznej rejestracji. Niestety, nasi pracownicy w ramach kontroli odwiedzili miejsca, w których przychodnia została zamknięta, a pacjenci zostali bez opieki i bez informacji.

Jedną z przychodni, z której pacjenci są zadowoleni także w czasie pandemii, jest Wojskowa Specjalistyczna Przychodnia Lekarska przy ul. Szylinga w Poznaniu.

"Bagatelizują objawy lub obawiają się kwarantanny". Coraz mniej osób zgłasza się do lekarzy rodzinnych z objawami koronawirusa.

Źródło TVN24

- Do przychodni dzwoniłam w piątek rano, około godz. 9. Nie musiałam nawet długo czekać i telefon został odebrany. Umówiono mi teleporadę na popołudnie

- mówi pani Bożena, pacjentka przychodni przy ul. Szylinga.

I dodaje: - Pani doktor zadzwoniła około 15, teleporada przebiegła sprawnie i w miłej atmosferze. Dwie minuty po zakończeniu rozmowy dostałam SMS-a z kodem do e-recepty. Naprawdę jestem bardzo zadowolona z tego, jak sprawnie zostałam obsłużona.

Gorączka, kaszel, brak węchu czy smaku - to objawy zakażenia koronawirusem, o których mówi się od początku trwania pandemii. Jednak z biegiem czasu i z wzrastającą liczbą zakażeń samopoczucie chorych na COVID-19 wskazuje na to, że nie tylko dotychczas znane objawy nie występują u pacjentów, ale, co więcej, pojawiają się zupełnie nowe syndromy świadczące o zakażeniu. Do nietypowych objawów koronawirusa należą m. in. niska temperatura ciała - 35 stopni Celsjusza, ale także ból oczu. Sprawdź, jakie jeszcze nietypowe symptomy zakażenia koronawirusem pojawiają się u niektórych pacjentów?Zobacz objawy koronawirusa-->

Nowe, nietypowe objawy koronawirusa: Niska temperatura ciała...

Inną placówką, która umiejętnie radzi sobie w czasach pandemii jest m. in. przychodnia „Alterida” na poznańskim Antoninku.

- Mamy własną centralę telefoniczną, co pozwala na bieżące monitorowanie przychodzących połączeń. Jednak jest ich na tyle dużo, że musieliśmy domontować trzy aparaty telefoniczne i teraz jednorazowo telefony odbierają trzy lub cztery osoby

- mówi Katarzyna Kowalska z przychodni „Alterida”.

I dodaje: - Teleporady udaje nam się umawiać tego samego dnia. Nawet w przypadku, gdy lekarze mają już pełne listy na dany dzień, to pacjenci z objawami covid-19 i osoby, których stan zdrowia nie pozwala na oczekiwanie, są jeszcze do tych list dopisywani.

Pacjenci nie skarżą się również na przychodnię „Promyk” na poznańskim Grunwaldzie.

- Jak dotąd nie mamy negatywnych opinii w internecie. Do kontaktu z naszą przychodnią pacjenci mogą korzystać zarówno z maila, na którego odpowiadamy, a także z połączeń telefonicznych. Od początku pandemii mamy uruchomione dwa telefony komórkowe i trzy stacjonarne

- tłumaczy dr Mirosława Wieczorek-Filipiak z przychodni „Promyk”.

W przestrzeni publicznej od 10 października musimy zakrywać usta i nos. Można to zrobić nie tylko za pomocą maseczki, ale też zakładając przyłbice lub komin szal, lub inną część odzieży. Nie ma wyjątków, nawet gdy chcemy coś zjeść czy wypić na ulicy. Trudno też jest palaczom - nie mogą zdjąć maseczki, by zapalić.Przejdź do następnego zdjęcia ------>

Gdzie za brak maseczki można dostać mandat? Sprawdź, w jakic...

I dodaje: - Teleporady odbywają się tego samego dnia, co rejestracja, również sami oddzwaniamy do pacjentów, a lekarze dostępni są u nas w godz. 8-18.

Jak tłumaczy Marta Żbikowska-Cieśla z wielkopolskiego NFZ, jeśli pacjent nie jest zadowolony z przychodni, w której złożył deklarację, dwa razy w roku może dokonać zmiany lekarza bez żadnych konsekwencji finansowych. Wystarczy, że podpisze nową deklarację w nowej placówce.

- Można to zrobić bez wychodzenia z domu, najłatwiej na portalu Internetowe Konto Pacjenta. Takiej zmiany nie trzeba zgłaszać dotychczasowemu lekarzowi rodzinnemu, wszelkie dane znajdują się w systemie, do którego lekarze rodzinni mają dostęp

- mówi Żbikowska-Cieśla.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski