Odleżyny na ciele mieszkanki Wągrowca powstały, gdy kobieta po zabiegu operacyjnym wróciła ze szpitala do domu. Jak do tego doszło? To właśnie zbada prokuratura. Ona wraz z policją wyjaśniają czy nie doszło w tym przypadku do zaniedbań, a jeśli tak, to z czyjej strony.
O całej sprawie służby ratunkowe w tym przypadku zawiadomił Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Wągrowcu.
- Osobiście po sygnałach od pracowników socjalnych powiadomiłem pogotowie o możliwości zagrożenia życia mieszkanki Wągrowca, która wcześniej nie życzyła sobie ingerencji MOPS - u w jej życie - informuje Grzegorz Tomaszewski, kierownik Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Wągrowcu.
Jak udało się nam dowiedzieć, MOPS przynajmniej kilka razy proponował kobiecie pomoc opiekunek, ta jednak kategorycznie odmawiała jej przyjęcia.
Jak całą sprawę tłumaczą pracownicy MOPS? W jakim stanie jest teraz starsza kobieta? Czytaj w Serwisie Plus: W łóżku czekała na śmierć. Z łóżkiem wynieśli ją strażacy
OBEJRZYJ TAKŻE
nga przyszła na świat w samochodzie. Poród odebrała babcia instruowana przez telefon
Źródło: tvn24/x-news
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?