Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nie będę rozgrzeszać Prezydenta z błędnych decyzji

Tomasz Lewandowski
Tomasz Lewandowski
Tomasz Lewandowski archiwum
Gdy czytam wypowiedzi Prezydenta Grobelnego i przedstawicieli PO mam wrażenie, że są osobami, które od wczoraj odpowiadają za zarządzanie miastem. Odnoszą się oni do sytuacji zastanej, a nie do jej przyczyn. To Prezydent Grobelny i środowisko PO bezkrytycznie brnęło w megalomański pomysł rozbudowy stadionu do obecnych rozmiarów bez jednoczesnego zadbania o finansowanie jego bieżącej działalności. Podnoszenie w tych okolicznościach argumentu o niskiej frekwencji na stadionie i mniejszych wpływach ze sprzedaży biletów brzmi kuriozalnie.

ZOBACZ KOMENTOWANĄ DECYZJĘ:
[a]https://gloswielkopolski.pl/stadion-miejski-potezne-ustepstwa-wobec-operatora-zamiast-3-mln-zl-tylko-600-tys-zl/ar/892601; STADION MIEJSKI - POTĘŻNE USTĘPSTWA WOBEC OPERATORA!

Na rynku przed podjęciem inwestycji, inwestor zastanawia się, w jaki sposób będzie finansował swoje przedsięwzięcie. Inwestor nie dostanie kredytu dopóki nie przedstawi umów najmu, na co najmniej30-50% powierzchni. Przed wbiciem łopaty w ziemię trzeba już zatem było rozmawiać i podpisywać umowy z firmami, które byłyby chętne wynająć powierzchnie. Każdy inwestor już na etapie planowania bryły czy architektury budynku wie, jakimi przestrzeniami chce dysponować żeby inwestycja się finansowała. U nas myślano raczej o tym, jakiej wielkości ma być zegar odliczający czas do Euro 2012 niż jak finansować obiekt po tej imprezie.

Już na etapie rozbudowy trzeba też było podjąć rozmowy z potencjalnymi sponsorami tytularnymi obiektu (jeszcze przed EURO 2012) - z cała pewnością w okresie prosperity na rynku w 2007-2010 roku takie podmioty by się znalazły - wszak była to pierwsza arena EURO 2012.

Jak to wyglądało w Poznaniu? Wybudowano bubel, płacono za kolejne wymiany nawierzchni a na końcu zaprojektowano wnętrza i za to zapłacono (bez koncepcji operatorskiej jak je zagospodarować). Sporo też czasu upłynęło od oddania stadionu do użytku do wyłonienia operatora! Poszukiwania sponsora tytularnego na serio rozpoczęto zaś po Euro 2012!!! Ot "POZNAŃSKA" gospodarność!!!!

Nie zamierzam, podobnie jak PO, rozgrzeszać Prezydenta z błędnych decyzji i nieudolności przy planowaniu i realizacji inwestycji, która łącznie z infrastruktura wokół stadionu pochłonęła ok 1 mld złotych.

A odnosząc się już do samego wyniku negocjacji. Nie rozumiem jak ludzi można tak jawnie robić w konia mówiąc, o tym że Lech łaskawie spłaci 1,6 mln zadłużenia - po pierwsze w zdecydowanej większości są to wierzytelności z tytułu energii elektrycznej, za która zamiast Operatora zapłaciło Miasto, po drugie ta kwota tak na prawdę zostaje umorzona bo miasto zrezygnowało z udziału w dochodzie ze sprzedaży prawa do nazwy stadionu - a jak wskazywali przedstawiciele klubu Lech rozmowy ze sponsorem się finalizują. Nie rozumiem też, dlaczego przy obniżonej stawce czynszu Miasto nie uzyskało większego dostępu do stadionu. Stadion Miejski mógłby przecież służyć nie tylko drużynie Lecha, ale i Warcie Poznań czy innym klubom.

Reasumując - krytyka dotyczy nie Lecha a nieudolności naszego Prezydenta i osób działających w jego imieniu. Poza tym trzeba pamiętać, że wokół piłki nożnej robi się całkiem niezły biznes a w tej sferze włodarze miasta wszelkie sentymenty kibicowskie powinni odłożyć na półkę, bo jako uczestnik gry rynkowej gospodarują naszymi pieniędzmi.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski