W czwartek, 8 grudnia w Sądzie Okręgowym w Poznaniu ruszył proces odwoławczy Marka M., oskarżonego o publiczne nawoływanie do zabójstwa abpa Marka Jędraszewskiego, nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych i znieważenie ze względu na przynależność religijną.
Czytaj też: Drag queen imitowała poderżnięcie gardła lalce z maską abp. Jędraszewskiego. Prokuratura postawiła zarzuty
Apelację od wyroku wniosła Prokuratura Okręgowa w Warszawie, która domaga się uchylenia orzeczenia i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania przez sąd rejonowy.
Z kolei utrzymania w mocy wyroku domaga się obrońca oskarżonego mec. Ewelina Zawiślak.
– Nie mamy nagrania z tego zdarzenia, nie mamy bezpośrednich świadków, którzy widzieli ten występ. Już wcześniej podnosiłam, że to był wyraz artystyczny (...) Uważam, że nie można za to ścigać pana M., który występował jako Mariolkaa Rebell, ponieważ tak wyrażał swoje niezadowolenie ze słów członka kościoła
– twierdzi mec. Zawiślak.
Przypomnijmy, w 75. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, w bazylice Mariackiej w Krakowie abp Jędraszewski powiedział: „Czerwona zaraza już nie chodzi po naszej ziemi, ale pojawiła się nowa, neomarksistowska, chcąc opanować nasze dusze, serca i umysły. Nie czerwona, ale tęczowa”.
Marek M. uniewinniony przez sąd pierwszej instancji
Pierwszy proces w tej sprawie ruszył w maju ubiegłego roku. Marek M. nie przyznał się do winy. Prokuratura domagała się wówczas dla oskarżonego kary 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata, obrońca wniósł o uniewinnienie. W czerwcu poznański sąd rejonowy uniewinnił Marka M.
– Sąd w postępowaniu karnym nie może pełnić funkcji recenzenta, a tym bardziej cenzora sztuki
– uzasadniała wyrok sędzia Agata Trzcińska.
Reakcja ministra Zbigniewa Zioby
Wyrok skomentował minister sprawiedliwości i prokurator generalny Zbigniew Ziobro, według którego „wyrok wykracza poza te wszystkie standardy i czyni pewne zło dla obrazu polskiego sądownictwa. Jest to zawstydzające, że w Polsce mamy takich sędziów i takie sądy”.
Występ drag queen
Marek M. usłyszał zarzuty po swoim występnie podczas Mr. Gay Poland w Poznaniu. W sierpniu 2019 r. jako drag queen Mariolkaa Rebell wystąpił z dmuchaną lalką, do głowy której przyczepione było zdjęcie z wizerunkiem abpa Marka Jędraszewskiego. Według prokuratury przy słowach odtwarzanej piosenki "...zabiłam go" mężczyzna symulował podcienię nożem gardła abpa, czym miał nawoływać do jego zabójstwa. Przy tym miał wykorzystać sztuczną krew dla wzmocnienia efektu.
Prawomocny wyrok ma zapaść 15 grudnia.
Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]
Obserwuj nas także na Google News
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?