MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Nasz jest ten kawałek lądu

Kamilla Placko-Wozińska
Kamilla Placko-Wozińska
Łamanie prawa to przestępstwo. Niby to oczywiste, ale nie dla wszystkich. Płoty wyrastają nad okolicznymi jeziorami na potęgę. Stawiają je ośrodki i prywatni właściciele posesji, bo nie chcą, żeby ktoś im łaził.

Uchodzi im to płazem, bo co najwyżej jakiś turysta czy biegacz zdenerwuje się, że na drodze okrążającej akwen wyrasta nagle parkan. Ale nam się proszę Państwa należy – 1,5 metra terenu od linii brzegowej.
Wyjątkowo pobłażliwie do owego przestępstwa podchodzą urzędnicy. Ustalenie sprawcy jest bardzo łatwe. A jeśli nawet pójdzie w zaparte, że to nie on, że widać krasnoludki postawiły mu ów płotek, zwyczajnie można mu kazać go rozebrać.

Tymczasem tłumaczenia mamy co najmniej dziwne. Jezioro Kierskie ponoć nie ma wyznaczonej linii brzegowej, więc trudno wytyczyć ogólnodostępną strefę 1,5 m. Nie ma linii? No to najwyższy czas ją wyznaczyć i tyle. Jeszcze bardziej zdumiewa mnie wypowiedź zastępcy dyrektora Wielkopolskiego Zarządu Melioracji i Urządzeń Wodnych, który twierdzi, że „zasada” dostępu do publicznego akwenu przestała obowiązywać, gdy przed laty spiętrzono wodę w wielu jeziorach.

Tylko że to nie żadna „zasada”, a prawo wodne (art. 27.1, ustawa w brzmieniu z 1 kwietnia 2015). Najwyższy czas chyba, żeby powstał jakiś społeczny ruch, który zacznie walczyć o nasz swobodny dostęp do wody. Ludzie, którzy doprowadzą urzędników i wskażą palcem.

Nad Kierskim nawet w policyjnym ośrodku nikt z zewnątrz nie ma dostępu do jeziora. Rzecznik rozbrajająco pyta, że niby po co? Kąpać się tu nie można, ani wędkować. Po to choćby, żeby pobyć. Bo, zwyczajnie – mamy do tego prawo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski