W sobotę i niedzielę w Rzechcie (gmina Dobra, powiat Turek) odbywało się Święto Plinzy, czyli placka ziemniaczanego.
- Plinza zrodziła się 200 lat temu, gdy panował straszny głód. Nasi przodkowie wpadli na pomysł, że z ziemniaków z dodatkiem jajek i przypraw można zrobić placki - mówi Jarosław Dulin, szef Święta Plinzy oraz komendant miejscowej Ochotniczej Straży Pożarnej. - Tym świętem chcemy pokazać tradycję naszej ziemi, a jednocześnie wypromować naszą miejscowość.
Najważniejsze wydarzenia odbyły się w niedzielę. Oprócz występów lokalnych zespołów rozegrany został m.in. konkurs rzutu plackiem ziemniaczanym do kosza (wiklinowego, zawieszonego na wysokości) oraz konkurs rzutu plackiem ziemniaczanym na odległość. O ponad siedem metrów został pobity dotychczasowy rekord świata w tej dyscyplinie i wynosi on teraz 53 m i 44 cm.
Jednak najważniejsze było robienie największego na świecie placka ziemniaczanego (w zeszłym roku miał on 202 cm średnicy).
- W tym roku placek będzie miał 2,5 m średnicy, a za rok zrobimy jeszcze większy i bicie rekordu zgłosimy do księgi rekordów Guinnessa- zapowiadał Jarosław Dulin.
Plan został zrealizowany - na rekordowy placek zużyto 98 kg ziemniaków. - Placki ziemniaczane są pyszne. Zwykle robimy je tutaj co piątek, ale po tym święcie to chyba przez jakiś czas będziemy musieli od nich odpocząć - śmieje się Lech Szymczak, strażak z Rzechty.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?