Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Najważniejsze jest zdrowie i dobro dzieci

Anna Jarmuż
Trudno jest zadowolić wszystkich. Może czas, by rządzący zaczęli brać pod uwagę dobro dzieci, a nie myśleli zawczasu o kolejnych wyborach.

CZYTAJ KOMENTOWANY TEKST TUTAJ

Po zakazach, które rok temu zawitały do szkolnych sklepików i stołówek, niezadowoleni byli ich właściciele. Trudno się im dziwić. Na zmianach stracili finansowo. Fali krytyki przestraszył się już rząd PO. Poprzednia minister edukacji obiecała powrót do szkół drożdżówek. Jej plany przerwały przegrane wybory.

Ten sam tok myślenia przyświeca obecnym rządzącym. Postanowili złagodzić przepisy. I co? Znów pojawiają się głosy niezadowolonych. Tym razem są to dietetycy i rodzice - którzy na własne oczy zobaczyli, że zmiany przyniosły pozytywny skutek.

Oczywiście, na poparcie wyborców trzeba sobie zasłużyć. Lepiej jednak zaplusować mądrymi decyzjami. Nie tylko pozostawić w szkołach zdrową żywność, ale też wyciągnąć dzieci sprzed komputerów i zachęcić ich do ruchu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski