Przygotowując owoce do konkursu, staraliśmy się, by pochodziły one z różnych miejsc Poznania. Truskawki w najkorzystniejszych cenach znaleźliśmy na targowiskach. Te sprzedawane przy przystankach i centrach handlowych były z reguły o złotówkę, dwa złote droższe - co jak później się okazało, nie przełożyło się na ich walory smakowe. To nie cenę braliśmy jednak pod uwagę. Bo za wspaniałe doznania smakowe można przecież więcej zapłacić.
Oceniając truskawki, skupiliśmy się na ich wyglądzie i smaku. W każdej z tych kategorii owoc mógł otrzymać od 0 do 5 punktów. Z naszych ocen wyciągnęliśmy średnią. Na jej podstawie przyznaliśmy pięć wyróżnień.
Okazałe truskawki nie zawsze otrzymywały dobre noty. Ładne nie znaczy smaczne
Wybór najlepszej truskawki nie był łatwy. Jurorzy byli bardzo wymagający. W wielu przypadkach nasze zdania były podzielone. Podczas testu okazało się, że pierwsze wrażenie bywa złudne: nie zawsze ładna truskawka była równie smaczna. Zdarzały się wśród nich kwaśne i wodniste. Jak przekonują sprzedawcy owoce potrzebują słońca. Po upalnym weekendzie truskawki mają być jeszcze smaczniejsze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?