Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nagrody dziennikarskie „Znak Dobra” rozdane. Kogo nagrodzono? [ZDJĘCIA]

Stefan Drajewski
Nagrody dziennikarskie „Znak Dobra” rozdane
Nagrody dziennikarskie „Znak Dobra” rozdane Waldemar Wylegalski
Nagrody „Znak Dobra”, którym patronuje Roma Brzezińska, poznańska dziennikarka, która zmarła w 2005 roku, zostały rozdane. W tym roku „Znak Dobra” kapituła dostrzegała w Wolsztynie, Poznaniu... i Łodzi.

Nagrodę „Znak dobra” otrzymała redakcja „Głosu Wolsztyńskiego” za 25 lat pracy na rzecz budowania wspólnoty mieszkańców przez podejmowanie rozlicznych inicjatyw i konsekwentne przybliżanie lokalnej historii.

Nagrodę Znak Dobra otrzymała Jolanta Sowińska-Gogacz za artykuł „Mały Oświęcim” o prawie zupełnie nieznanym hitlerowskim obozie pracy dla dzieci i młodzieży w Łodzi zamieszczony w „Przewodniku Katolickim”.

W tym roku Kapituła Narody postanowiła przyznać dwa wyróżnienia specjalne. Jedno z nich otrzymała redakcja „Wieści Akademickich” Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu za wzorowy numer jubileuszowy poświęcony patronowi uczelni, Augustowi Cieszkowskiemu. Drugie wyróżnienie otrzymał profesor Waldemar Łazuga za zmuszający do refleksji nad naszą współczesnością i historią cykl felietonów „Okiem Stańczyka” w „Gazecie Wyborczej”.

Redakcja „Głosu Wolsztyńskiego” otrzymała również nagrodę specjalną, która funduje co doku rektor Wyższej Szkoły Umiejętności Społecznych – prof. Michał Iwaszkiewicz.

Anna Grudziecka-Domagalska, redaktor naczelna „Głosu Wolsztyńskiego” powiedziała podczas uroczystości wręczenia nagród, że cieszy ją „Znak Dobra”, bo przez 25 lat redagowania miesięcznika starała się unikać złych wiadomości, i skandali. - Interesują nas tylko dobre sprawy – powiedziała. - I teraz, po 25 latach nasze credo zostało docenione.

Uroczystość wręczenia nagród jest okazją aby przypomnieć postać Romy Brzezińskiej, która była dziennikarką – społeczniczką, która miała czas dla innych. Andrzej Lajborek, przypomniał podczas uroczystości, nigdy nie był pewien, ile osób zastanie w domu wieczorem, kiedy wracał z teatru. Bo do Romy lgnęli ludzie. Ona umiała słuchać. W tym roku o Romie opowiadała Zofia Grześkowiak, która przed laty prowadząc Fundację z Pomoc Rodzinie otrzymała od Romy wielkie wsparcie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski