Na Lipnickiej pojawi się nakładka asfaltowa co ułatwi przejazd

W lipcu rozpoczęła się budowa ronda na skrzyżowaniu ulicy Starołęckiej i Głuszyna. W ramach inwestycji ma zostać przebudowana również ul. Głuszyna, na odcinku od Starołęckiej do Klimontowskiej. Prace drogowe mają zakończyć się w listopadzie.

Na czas trwania robót wprowadzono w tym rejonie tymczasową organizację ruchu. Kierowcy jeżdżą objazdem m.in. przez ul. Lipnicką.

– Przejazd tą uliczką to masakra – twierdzi pani Agata, która codziennie dojeżdża z Czapur do pracy w Poznaniu. – Można tu urwać zawieszenie, zniszczyć kompletnie auto.

Lipnicka to wąska droga gruntowa, bez odwodnienia. Padające w tym tygodniu deszcze jeszcze bardziej pogłębiły problem.

– Olbrzymie dziury wypełnione wodą, rozjeżdżane przez autobusy i ciężarówki kierowcy aut osobowych pokonują z trudem, ryzykując uszkodzeniem pojazdu – uważa pani Agata. I dodaje, że chcąc dojechać do Poznania inną trasą np. przez Babki, musiałaby nadłożyć bardzo dużo.

Przedstawiciele Poznańskich Inwestycji Miejskich przepraszają kierowców za te niedogodności i zapewniają, że zostaną one, jak najszybciej usunięte. Spółka przypomina też, że na początku tygodnia firma, która buduje rondo, wyrównała nawierzchnię ul. Lipnickiej. – Nic to nie dało, po deszczach przejazd Lipnicką nadal jest fatalny – twierdzi jeden z mieszkańców Głuszyny.

Okazuje się, że to właśnie niekorzystne warunki atmosferyczne uniemożliwiły położenie nakładki asfaltowej o grubości pięciu centymetrów na ul. Lipnickiej. Ma ona pojawić się jeszcze w mijającym właśnie tygodniu.

Trafił wszystkie 5 rzutów! Niesamowite umiejętności koszykarskie dwulatka

źródło: STORYFUL/x-news.pl.