Międzynarodowe Targi Poznańskie wprowadziły wymóg okazania tzw. paszportu covidowego albo negatywnego wyniku testu na koronawirusa przed wejściem na wydarzenia organizowane na terenie MTP.
- Wymóg obowiązuje od grudnia br. do odwołania i dotyczy imprez o charakterze biznesowym, takich jak targi BUDMA czy Meble Polskie. W przypadku wydarzeń kierowanych do szerokiego odbiorcy (!) dotychczasowe zasady nie ulegają zmianie. Jest to jednak zależne od rozwoju sytuacji covidowej
- informuje Mateusz Domagała z MTP.
Zobacz: Jaka dieta na jesień i zimę?
Decyzja jest reakcją na duży wzrost liczby zachorowań w Polsce i według zapewnień, motywowana jest dbałością o wystawców i odwiedzających. Dla osób niezaszczepionych, które chciałyby dostać się na teren MTP, zostanie przygotowany punkt szybkich testów.
Branża targowa była jedną z tych, które w czasie pandemii ucierpiała najbardziej. Według szacunków, straty wyniosły od 2,5 do 3 mld zł. Wiele osób straciło pracę, a zdecydowana większość firm w tej branży zanotowała ogromne straty finansowe. Według danych przekazanych przez InfoCredit przychody Międzynarodowych Targów Poznańskich w 2020 roku spadły o 42 proc. Spółka nie może więc pozwolić sobie na ponowne zamknięcie.
Paszporty covidowe w Poznaniu
W Poznaniu rozważane jest wprowadzanie podobnych rozwiązań w innych instytucjach i placówkach. W tym momencie decyzja MTP jest jednak wyjątkiem.
- Taka opcja jest rozważana, niemniej ostateczne rekomendacje Zespołu ds. monitorowania zagrożeń związanych z koronawirusem SARS-CoV-2 na terenie miasta Poznania nie zostały jeszcze wydane
- tłumaczy Magdalena Pietrusik-Adamska, dyrektorka Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych UMP.
Ze względu na bezpieczeństwo epidemiczne, dyrektorzy wydziałów w urzędzie miasta w Poznaniu mogą polecić pracownikowi pracę w trybie zdalnym, jeżeli rodzaj zadań pozwala na ich efektywne wykonywanie poza lokalizacją Urzędu. Do tej grupy nie wliczają się zadania związane z bezpośrednią obsługą klienta. Obecnie polecenie pracy zdalnej otrzymuje mniej niż 10 proc. pracowników UMP.
W UMP od wielu lat funkcjonuje elektroniczny i telefoniczny system rezerwacji wizyt w zakresie usług, do których świadczenia wykorzystywany jest m.in. system kolejkowy - mówi Barbara Dziczkaniec, zastępczyni dyrektora Wydziału Organizacyjnego UMP.
Ograniczenia dla niezaszczepionych za granicą
Tego typu decyzje nie są jednak nowością w Europie. Pytanie jednak brzmi, czy to dopiero początek ograniczeń dla osób niezaszczepionych? Ze względu na rozwój czwartej fali koronawirusa, wiele krajów wprowadza kolejne obostrzenia.
Włochy
Włochy jako jeden z pierwszych, bo już 6 sierpnia, wprowadził obowiązek przedstawienia paszportu covidowego przed wejściem m.in. do restauracji, miejsc kultury, na spektakle, koncerty, wydarzenia sportowe, a także na targi, festiwale i do uzdrowisk. Naruszenie tych przepisów zagrożone jest mandatem w wysokości od 400 do 1000 euro dla osoby, która nielegalnie znalazła się w danym miejscu, jak i dla właściciela lub organizatora, który nie dopilnował przestrzegania przepisów. Ograniczenia dotyczą także niektórych środków transportu.
Od 15 października wprowadzono także wymóg posiadania paszportu lub negatywnego wyniku testu w miejscach świadczenia pracy w przypadku każdej osoby podejmującej jakąkolwiek aktywność zawodową w sektorze publicznym lub prywatnym na terytorium Włoch.
Francja
We Francji zdecydowano się na podobny krok, od 9 sierpnia bez paszportu covidowego lub negatywnego test PCR, lub antygenowego wykonanego maksymalnie 48 godzin wcześniej nie można wejść do restauracji, centów handlowych, kin, a nawet szpitali i domów opieki. Ograniczenia dotyczą także transportu publicznego.
Za nieprzestrzeganie nowych przepisów również we Francji przewidziano wysokie kary. Właściciele lokali gastronomicznych, którzy złamią przepisy, otrzymują ostrzeżenie, w przypadku kolejnego naruszenia zostaje wydany nakaz 7-dniowego zamknięcia lokalu. Kolejne niedostosowanie się do przepisów może wiązać się z karą więzienia, nawet od 12 miesięcy. To nie koniec, przedsiębiorcy za naruszenie prawa są karani grzywną od 1 do 9 tys. euro, choć w niektórych przypadkach kara może wzrosnąć nawet do 45 tys. euro.
Austria
W Austrii wprowadzono lockdown dla niezaszczepionych, to ok. 1/4 populacji. Od poniedziałku mogą oni opuszczać domy tylko w wyjątkowych przypadkach, takich jak wizyta u lekarza, zakupy spożywcze czy praca. Obostrzenia zaplanowano na najbliższe dziesięć dni, ale nie wyklucza się wydłużenia lub rozszerzenia ograniczeń również na osoby zaszczepione, jeśli te nie przyniosą pożądanych efektów w postaci spadku liczby nowych zachorowań. Kontrole mają być przeprowadzane wyrywkowo.
Według zapewnień rządu, szczepienia nie będą obowiązkowe. Premier Mateusz Morawiecki wielokrotnie powtarzał także, że nie jest planowany lockdown, a z pewnością nie w formie, z którą mieliśmy do czynienia na początku pandemii. Rząd swoją decyzję tłumaczy tym, że w krajach, gdzie zdecydowano się na wprowadzenie tego typu rozwiązań, doszło do licznych protestów osób niezgadzających się z taką polityką epidemiczną.
Zobacz też:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?