Mosina: Dwieście laptopów trafi do mieszkańców, którzy skończyli kurs

Dwieście darmowych laptopów, 5 lat bezpłatnego dostępu do internetu i specjalny kurs obsługi komputera. W ten sposób gmina Mosina chce przeciwdziałać wykluczeniu cyfrowemu, które dotyka często ludzi starszych, niepełnosprawnych albo tych z obniżoną stopą życiową.

Nabór rozpocznie się już 1 kwietnia i potrwa do końca maja. O nowy komputer mogą starać się osoby starsze lub niepełnospranwe lub korzystające z opieki społecznej bądź zasiłku rodzinnego.

Organizatorzy szacują, że chętnych może być wielu i łącznie zgłosi się nawet do 3 tys. gospodarstw domowych.

– Zakładamy, że do lipca uda nam się rozpatrzyć wszystkie wnioski i ogłosić listę osób, które skorzystają z programu – mówi Katarzyna Lewandowska, koordynator ds. rozliczeń, rekrutacji i promocji przy projekcie.

Dopiero po wyłonieniu uczestników programu, gmina ogłosi przetarg na zakup 200 latopów z niezbędnym oprogramowaniem i dostępem do internetu. Prócz osób prywatnych 60. komputerów otrzyma także 5 szkół z terenu gminy, m.in. Gimnazjum i SP nr. 1 w Mosinie czy Zespół Szkół w Rogalinku.

Całkowita wartość projektu to prawie 2 mln. zł, ale jego koszt w 85% pokrywa Unia Europejska, a w 15% budżet państwa.

O tym jak ważne jest kształcenie w zakresie komputera wiedzą już mosinianie, którzy uczęszczali do Mosińskiej Akademii Seniora w tutejszym MOK-u.

– Idąc na kurs nie wiedziałem nic, umiałem tylko włączyć i wyłączyć komputer – przyznaje Włodzimierz Gabrielski. Ma 64 lata i prawdziwą pasję - genealogię.

Dzięki nowym umiejętnościom nauczył się obsługiwać podstawowe programy i teraz już nie ma problemu z edycją tekstu, obróbką zdjęć czy szukaniem niezbędnych informacji w sieci. Planuje nawet wydać książkę o własnej rodzinie. – Dla mnie to było wybawienie, polecam taki kurs każdemu – zachęca.

Elżbieta Żera, również absolwentka MAS, podziela jego entuzjazm: – Internet to okno na świat, dzięki niemu mogę o każdej porze mieć dostęp do tego co najbardziej mnie interesuje – tłumaczy.

W zeszłym roku Poznań również włączył się w akcję „Przeciwdziałania wykluczeniu cyfrowemu”, jednak jego udział okazał się organizacyjną klapą. Procedura rekrutowania osób, do których docelowo miało trafić 3 tys. komputerów trwała tak długo, że część osób wycofała się z udziału w projekcie.

Akcja udała się za to w takich miastach jak Kościan, Ktoroszyn czy Jarocin, gdzie nowych właścicieli łącznie znalazło ponad 500 komputerów.