Mord na Winogradach: Umorzenie z powodu samobójstwa podejrzanego Macieja J.

Nadal trwa inne postępowanie prokuratury, w którym wyjaśnia ona, jak doszło do samobójczej śmierci podejrzanego oraz czy pracownicy aresztu dobrze wywiązywali się z obowiązków. Maciej J. przebywał w monitorowanej celi, pod okiem strażników. Mimo to 29 listopada ub. roku powiesił się. Strażnicy dość szybko to zauważyli, odcięli linę. Nieprzytomny Maciej J. trafił do szpitala. Zmarł 2 grudnia 2013 roku.

Była to jego trzecia próba samobójcza po tym, jak został zatrzymany we wrześniu 2013 roku w związku ze sprawą mordu na Winogradach. Motywem zbrodni miała być zazdrość, niepogodzenie się z faktem, że jego eksdziewczyna związała się z innym mężczyzną. Policja ujęła go w lesie pod Kórnikiem kilkanaście godzin po tragedii.

Maciejowi J. zarzucono, że zamordował Michała P., nowego chłopaka Natalii. Wiadomo, że wieczorem pojawił się w domu na Winogradach, w którym przebywała para. Miał przy sobie nóż. Według relacji Natalii, jej były chłopak wszczął awanturę i zaczął zadawać ciosy. Michał P. uciekł z mieszkania, ale Maciej J. go dogonił. Na ulicy, na oczach sąsiadów przyglądających się zajściu ze swoich domów, zadawał ciosy nożem. To właśnie one doprowadziły do śmierci Michała.

– Podejrzany nie przyznał się do winy. Najpierw twierdził, że doszło do szarpaniny, ale zaprzeczał, by zabił. Potem odmawiał składania wyjaśnień – mówi Mateusz Pakulski, szef Prokuratury Rejonowej Poznań Stare Miasto.

Maciej J. usłyszał również zarzut usiłowania zabójstwa kobiety. Miała rany cięte szyi i ramion, ale przeżyła. Po ucieczce z mieszkania schroniła się u sąsiadów. Oni wezwali pomoc.

Mężczyzna był również podejrzany o grożenie Michałowi P. i byłej dziewczynie. Jej miał wysyłać smsy z groźbami. A w sierpniu 2013 roku, około miesiąca przed tragedią, miał jej przystawić nóż do gardła. Maciej J. odwiedził wtedy Natalię w okolicach miejsca, w którym pracowała jako opiekunka do dziecka.

Podejrzany w związku z samobójczą śmiercią nie odpowie za żadne z zarzucanych mu przestępstw.