Biegli z Krakowa zakończyli trwającą cztery tygodnie obserwację podejrzanego Tomasza J. Poznańska prokuratura zarzuca mu zamordowanie żony, okaleczenie jej ciała oraz o doprowadzenie do wybuchu gazu w kamienicy na poznańskim Dębcu. W wyniku eksplozji zginęły cztery kolejne osoby. Do tragedii doszło na początku marca ubiegłego roku.
Tomasz J. przeżył wybuch. Trafił do szpitala. Potem, już z zarzutami karnymi, przeniesiono go na oddział szpitalny aresztu śledczego.
Gdy poznańska Prokuratura Okręgowa zakończyła zbieranie dowodów, skierowała Tomasza J. na badanie psychiatryczne. Celem było sprawdzenie, czy był poczytalny w chwili popełnienia zarzucanych czynów.
To tylko część artykułu. Czytaj całość w naszym serwisie Plus.
Kliknij: Mord i wybuch na Dębcu: Koniec obserwacji psychiatrycznej podejrzanego Tomasza J. Czy był poczytalny?
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?