MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Monitoring w Poznaniu: Więcej złapanych na kamery

TR
Monitoring w Poznaniu: Więcej złapanych na kamery
Monitoring w Poznaniu: Więcej złapanych na kamery Fot. Pawel Lacheta/Polskapresse
Około 9 tysięcy razy to, co pojawiło się na obrazie z kamer miejskiego monitoringu zmusiło w 2014 roku straż miejską i policję do interwencji. To prawie 800 zdarzeń więcej niż rok wcześniej. Straż miejska, której pracownicy już piąty rok podglądają monitoring, podsumowała właśnie miniony rok okiem 388 miejskich kamer. Na co musiały patrzeć?

- Najczęściej na osoby pod wpływem alkoholu i skutki jego nadużywania - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej. - Sporo interwencji to były bójki, pobicia, dewastacje mienia. Pijani albo osoby pod wpływem narkotyków rzadko kiedy zwracają uwagę na obecność kamer. Nie mają żadnych zahamowań.

O tym, że są kamery zapominają nie tylko pijani, ale także dilerzy, którym zdarzało się tuż pod nimi sprzedawać nielegalny towar. Z 18 handlarzy narkotyków, którzy wpadli w ten sposób, 15 ujęto na Starym Mieście.

Były zdarzenia, które pozostawiały po sobie niesmak. Tak jak okradzenie z premedytacją pijanego Australijczyka, który zasnął na chodniku na Paderewskiego. 64-letni złodziej, który czuł się już pewny swojej zdobyczy - kart kredytowych i telefonu, został namierzony przez kamery na placu Bernardyńskim. Były takie, które wywoływały uśmiech, jak studenci niosący w kajaku wiosłującego na sucho kolegę. Rzadko jednak zdarza się, by ci, których uchwyciła kamera, byli wyłącznie pod wpływem dobrego humoru. Kilka dni na placu Bernardyńskim dwa patrole policji i ekipa pogotowia ratunkowego miały problem, by obezwładnić młodego mężczyznę, który biegał w amoku po jezdni. Do takiego stanu doprowadził się najprawdopodobniej dopalaczami.

A od początku tego miesiąca operatorzy miejskiego monitoringu - niezmienny od pięciu lat 33-osobowy skład - śledzą także to, co dzieje się na przystankach trasy Fra-nowo. Na razie nie ma tam złodziei ani dilerów. Problemem są za to wandale.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gloswielkopolski.pl Głos Wielkopolski