Mój reporter. Dlaczego Poznań jest tak brudnym miastem

Z pytaniem o to, kto jest odpowiedzialny za sprzątanie w mieście zwróciliśmy się do wiceprezydenta Poznania Tomasa Kaysera.

- Generalnie można powiedzieć, że w zależności od miejsca za porządek w mieście odpowiedzialny jest Zarząd Zieleni Miejskiej, Zarząd Dróg Miejskich, ale także prywatni właściciele nieruchomości. Wnioskując po liczbie kilku tysięcy interwencji upomnień Straży Miejskiej można powiedzieć, że śmieci są w Poznaniu pewnym problemem. Choć nie znam danych na temat podobnych interwencji w innych miastach. W roku ubiegłym w trakcie kontroli trzech tysięcy posesji w sześciuset strażnicy wykryli nieprawidłowości. Ponadto w roku ubiegłym w mieście wykrytych zostało 500 nielegalnych, dzikich wysypisk śmieci. W takich przypadkach premiowani są ci strażnicy, którym w znalezionych odpadach uda się znaleźć dokumenty pozwalające ustalić właścicieli śmieci.

W przypadku jednak śmieci, jakie napotykamy, na co dzień na ulicach, chodzi z pewnością o to jak często poszczególne miejsca w mieście są sprzątane. Można to robić raz, ale można to też robić trzy razy dziennie. Trzeba jednak pamiętać, że to kosztuje. I dlatego muszę powiedzieć, że obok częstotliwości sprzątania oraz odpowiedniej kontroli, jakości wykonywania tej usługi niezbędne jest odpowiednie zachowanie samych mieszkańców. Gdy widzimy, że ktoś śmieci powinniśmy go upomnieć. Wiem, że są osoby, które to robią. Zdarzyło się, że mężczyzna jadący samochodem zatrzymał się i zwrócił mi uwagę, że mój pies załatwia się. Ale miałem ze sobą odpowiedni worek. Jednak podziękowałem temu panu za to, że zwrócił uwagę na to, co się dzieje.