- Rok temu znany aktor, Aleksander Machalica, mówił, że Królowa Sportu znalazła się w Poznaniu na poziomie depresji. W tym roku osiągnięmy poziom niziny, a za kilka lat być może dojdziemy do lekkoatletycznych szczytów, czyli do czegoś, co jest udziałem kibiców w Szczecinie za sprawą Memoriału im. Janusza Kusocińskiego - tłumaczył Krzysztof Dziamski, prezes TS Olimpia Poznań i główny organizator niedzielnych zawodów.
Szczeciński mityng z budżetem prawie 1 mln zł jest już na 11. miejscu w Europie wśród imprez spoza Diamentowej Ligi.
- Memoriał Kusocińskiego to przykład, który pokazuje, że systematyczną i organiczną pracą można osiągnąć spektakularny sukces. A przecież kiedyś w Warszawie to było takie kukułcze jajo, z którym nie było wiadomo, co zrobić - dodał Dziamski.
Dla niego niedzielne zmagania czołowych młodzieżowców i juniorów w Polsce to element restrukturyzacji stadionu golęcińskiego.
- Mityng, podobnie jak turniej tenisowy, mają być na szczycie piramidy dyscyplin, które będą popularyzowane w Lasku Golęcińskim. Lekka atletyka w połączeniu z tenisem, triathlonemi crossfitem mają oderwać dzieci od komputerów i ożywić nasz Park Olimpijski, bo tak roboczo nazwaliśmy obiekty na Golęcinie. Może to odległa wizja, ale to miejsce może w przyszłości przypominać włoską Formię albo Central Park w Nowym Jorku - przekonywał prezes Olimpii.
Przyznał on także, że działania restrukturyzacyjne będą popierane przez Polski Związek Lekkiej Atletyki, który zainteresowany jest powołaniem w Poznaniu jednego z ważniejszych ośrodków szkoleniowych w kraju. Przy obecnym poziomie infrastruktury jest to jednak mało prawdopodobne.
Na razie bardziej realne wydaje się doprowadzenie w przyszłym roku mityngu juniorów do rangi Grand Prix PZLA.
- Liczymy na to, że przyciągniemy utalentowanych zawodników. Najwięcej spodziewam się po konkursie tyczkarzy, w którym wystartuje mój były wychowanek, Piotr Lisek. W innych konkurencjachteż powinien być wysoki poziom rywalizacji, tym bardziej, że na naszym mityngu będzie można walczyć o minima na ME juniorów - zakończył Dziamski.
Zawody rozpoczną się w niedzielę o godz. 16 biegiem na 100 m mastersów oraz skokiem o tyczce mężczyzn i kobiet. Zakończą się natomiast o godz. 17.55 sztafetą crossfit, czyli nową formą fitnessu. Z jego specyfiką będzie się można zapoznać na murawie stadionu lekkoatletycznego w sobotę i niedzielę od godz. 10 w ramach akcji Reebok Fitness Heroes powered by Samsung. W treningu weźmie udział znany hokeista, Mariusz Czerkawski.
Spikerem zawodów będzie wspomniany Aleksander Machalica, który wystartuje też w biegu na 100 m. Fachowego wsparcia udzieli mu natomiast dobrze znany w Poznaniu Grzegorz Biegański, który z kolei wygłosi również wykład na temat zapobiegania kontuzjom w treningu lekkoatletycznym.
- Mamy nadzieję, że na starcie pojawią się też wielkopolskie talenty lekkoatletyczne, czyli Patrycja Wyciszkiewicz z Olimpii w biegu na 400 m i skoczkini w dal Anna Jagaciak z Juvenii Puszczykowo - podkreśliła Iwona Rasińska, wicedyrektor mityngu.
Chcesz skontaktować się z autorem informacji? [email protected]
WIDZIAŁEŚ COŚ CIEKAWEGO? ZNASZ INTERESUJĄCĄ HISTORIĘ? MASZ ORYGINALNE ZDJĘCIA?
NAPISZ DO NAS NA ADRES [email protected]!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?