Młodzi z Ruchu Palikota: Będziemy mobilizować radnych

Ruch Młodych zamierza przedstawić swoje postulaty poznańskim radnym. Wystosuje list otwarty do Grzegorza Ganowicza, przewodniczącego Rady Miasta oraz pisma do poszczególnych radnych.

- Będziemy mobilizować radnych do podjęcia działań, zaniechania nieróbstwa, które obecnie widzimy - mówi Kuba Jaszewski z Ruchu Młodych. - Chcemy zwrócić uwagę na problem VIII LO, Szkoły Baletowej przy Gołębiej oraz Szkoły Muzycznej przy Głogowskiej. Coraz więcej budynków, w których znajdują się szkoły, przejmuje Kuria Metropolitalna. Składaliśmy w tej sprawie wiele postulatów, ale żadne działania nie zostały podjęte.

Działacze młodzieżówki Palikota zwracają uwagę również na problemy, związane z transportem.

- Mamy najdroższe w kraju bilety, ich ceny stale rosną. Kupno sieciówki jest dla rodziców poważnym kłopotem - twierdzi Kuba Jaszewski. - Kolejny postulat dotyczy zamknięcia bibliotek szkolnych. Korzysta z nich 97 proc. uczniów. Pracujemy nad konkretną propozycją, jak uniknąć zamknięcia bibliotek.

Młodzi działacze skarżą się, że ich propozycje składane na sesjach Rady Miasta czy komisji rewitalizacji pozostają bez echa. Radni je ignorują.

- Nie rozumiemy, dlaczego w Poznaniu nie jest możliwe umieszczanie reklam na rewersach biletów tak, jak dzieje się to w innych miastach i dzięki czemu ceny biletów spadają - mówi Sylwia Spychała. I przypomina, że taką propozycję złożyli dwa miesiące temu. - W Radzie Miasta panuje adultyzm czyli ciągłe lekceważenie głosów młodych ludzi, którzy przecież są fundamentem rozwoju Poznania i kraju. Jesteśmy tym faktem zbulwersowani.

Dlatego Ruch Młodych postanowił zaprosić na majowy kongres poznańskich radnych. Wtedy będzie okazja porozmawiać również o bezrobociu wśród ludzi młodych czy fatalnej sytuacji szkolnictwa.