Mistrzostwa Europy w siatkówce mężczyzn 2021. Polska będzie współgospodarzem imprezy rangi mistrzowskiej

W Polsce ma odbyć się najwięcej meczów z całej imprezy, bo aż 25 (15 spotkań grupowych, cztery spotkania 1/8 finału, dwa ćwierćfinały, oba półfinały, a także spotkanie o brązowy medal i finał), z czego 6-8 meczów naszej reprezentacji. Turniej rozpocznie się 1 września w fińskim Tampere i potrwa do 19 września. Wystąpią w nim 24 drużyny podzielone na cztery grupy. Pewni udziału w turnieju są gospodarze i osiem najlepszych ekip z ME 2019 - Serbia, Słowenia, Francja, Rosja, Włochy, Ukraina, Belgia i Niemcy).

Joanna Jędrzejczyk w Poznaniu. Co robiła?

Polacy podczas tej imprezy będą bronić brązowego medalu, który wywalczyli w 2019 roku podczas turnieju organizowanego także w czterech krajach - Belgii, Francji, Holandii i Słowenii. Bronić tytułu będą Serbowie.

Wybór nas na gospodarzy tej imprezy nastąpił już w grudniu 2019 roku, ale w związku z pandemią nie była pewna organizacja turnieju. Na czwartkowej konferencji prasowej Wiceprezes Rady Ministrów, Minister Kultury, Dziedzictwa Narodowego i Sportu, przewodniczący Komitetu ds. Pożytku Publicznego, Piotr Gliński mówił, że decyzja o zorganizowaniu mistrzostw zapadła "pomimo sytuacji pandemicznej". Dodał także, że polscy siatkarze mają wiele sukcesów w tej dyscyplinie (jesteśmy obecnie obrońcami tytułu mistrzów świata, który wywalczyliśmy dwa razy z rzędu przyp. red.), a Polacy "lubią siatkówkę". Rząd chwali się, że na licencję na organizację wydarzenia zostało przeznaczone 1 200 000 euro ze skarbu państwa.

Dla Polski mistrzostwa Europy w siatkówce nie będą niczym nowym, bo turniej organizowaliśmy już dwukrotnie - w 2013 i 2017 roku. Do tej pory raz byliśmy mistrzami Starego Kontynentu podczas turnieju organizowanego w Turcji w 2009 roku. Pięć razy zdobywaliśmy srebrny medal, a trzy razy brązowy.

Mistrzostwa Europy to dla siatkarzy druga impreza roku po Igrzyskach Olimpijskich.