Mieszkańcy Wilkowic są przeciwni lokalizacji masztu komórkowego. "Nic o nas bez nas". Piszą apel do wójta

Sprawa budowy masztu komórkowego w Wilkowicach, na działce należącej do gminy Lipno, wzbudza w ostatnich dniach duże emocje. Konstrukcja miałaby stanąć na terenie przy ulicy Miodowej. Toczy się już postępowanie administracyjne w sprawie inwestycji, a mieszkańcy Wilkowic mają za złe władzom gminy Lipno, że rozpoczęły procedury bez rozmów z lokalną społecznością.

Ulica Lipowa to jedna z odnóg głównej drogi w Wilkowicach, czyli ulicy Lipowej. W sąsiedztwie znajdują się domy jednorodzinne i firmy.

Rada Sołecka Wilkowic zapewnia, że ma świadomość konieczności ustawienia we wsi masztu, ale w przypadku Miodowej problemem jest lokalizacja.

Maszt obowiązkowo musi powstać, ale nie w tym miejscu. Ostatnia działka gminna na terenie wsi powinna zostać przeznaczona na miejsce integracji z myślą o rozwoju naszej wsi. Na ostatnich zebraniach pojawił się pomysł, by powstał tam wigwam z grilowskiem. – czytamy w apelu rady sołeckiej Wilkowic.

Zdaniem autorów apelu do władz gminy Lipno zlokalizowanie masztu powinno być przemyślane i skonsultowane z mieszkańcami.

Nie wyrażamy zgody na ukrywanie przez wójta Lipna tak istotnych spraw przed mieszkańcami. Z protokołów zebrań wiejskich wprost wynika, że latem, kiedy pomysł stworzenia miejsca integracji się pojawił, wójt posiadał już wiedzę o tym, że prowadzi postępowanie mające na celu budowę na tej działce masztu telefonii komórkowej – uważają członkowie społeczności Wilkowic.

Zdaniem rady sołeckiej Wilkowic przeszkodą w lokalizacji masztu na Miodej jest także ważny dokument, którym jest studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Lipno. Wskazuje on na rolnicze przeznaczenie terenu. Mieszkańcy planowali obsadzenie działki zielenią i ich zdaniem gmina ma możliwość wskazania innej lokalizacji po maszt sieci komórkowej. Sołectwo wnioskuje teraz do władz gminy o przekazanie terenu przy Miodowej. Powołuje się na uchwałę Rady Gminy Lipno z października 2022 mówiącą o przekazywaniu sołectwom gminy Lipno składników mienia komunalnego.

Wójt może z własnej inicjatywy przekazać mienie do korzystania sołectwu. Celem przekazania nieruchomości jest jej częściowe zalesienie i usytuowanie w przyszłości miejsca wspólnej rekreacji i integracji mieszkańców. Nasza wieś, zgodnie z danymi narodowego spisu powszechnego z 2021 roku liczy już ponad 3800 mieszkańców, więc konieczność powstania w przyszłości dodatkowego miejsca wspólnych spotkań jest nieunikniona. Wnosimy o przekazanie tej działki na czas nieokreślony – piszą swoim dokumencie przedstawiciele sołectwa w Wilkowicach.

Zdaniem wójta Lipna, Łukasza Litki na terenie gminy trwają teraz prace związane z poprawą zasięgu sieci komórkowych. W samych Wilkowicach już stoją dwa maszty komórkowe.

Jeden z już istniejących pierwotnie firma chciała zlokalizować w rejonie ulic Felkowo i Wiatracznej spełniając wszystkie parametry, ale udało się go odsunąć na tereny rolne - mówi wójt Lipna.

Jak zapewnia wójt Lipna - firma, która chce postawuć maszt na Miodowej - musi brać pod uwagę ,,kominikację'' z dwoma już działającymi we wsi masztami.

Firma ta zwróciła się do gminy ponieważ nie mogła się porozumieć z innymi właścicielami nieruchomości, a wybierając lokalizację musi poruszać się w określonym promieniu. Mimo, że trzeci maszt mógłby stać znacznie bliżej zabudowań, poprosiliśmy także o jego odsunięcie w głąb pól, a jego odległość do najbliższego budynku na ulicy Miodowej wyniesie około 260 metrów - przekonuje wójt Łukasz Litka.

Dodaje też, że działka przy Miodowej ,, to miejsce, w którym to kierunku nie będzie rozwijać się zabudowa mieszkaniowa''.

Te tereny nie są przeznaczone w planie miejscowym pod zabudowę mieszkaniową, a w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania są terenami rolnymi. Z kolei pismo sołectwa o przekazanie działki jest analizowane w obecnym momencie - zapewnił wójt Lipna.

Źródło: leszno.naszemiasto.pl