Mieszkańcy Wildy zgłosili ponad 140 uwag dotyczących Strefy Płatnego Parkowania - część z nich ZDM już przyjął do realizacji

Ostatnie zestawienie, jakie radni przekazali pracownikom ZDM pochodzi z 12 lipca i obejmuje ponad 90 lokalizacji z błędami, wskazanych przez samych mieszkańców.

- Te uwagi nie są nagłą kumulacją usterek, ale zostały zgłoszone od początku funkcjonowania Strefy na Wildzie – podkreśla Anna Gawrysiak – Knez, przewodnicząca Zarządu Osiedla Wilda. - ZDM niektóre z nich już poprawił, nawet szybko, inne jeszcze czekają na swój czas. Wszystkie spostrzeżenia pochodzą od mieszkańców, którym zależy na porządnym wykonawstwie i rozsądnych, logicznych regułach parkowania. Jeden z mieszkańców przygotował nawet album z zauważonymi błędami i miejscami, w których można zastosować lepsze rozwiązania.

Uwag i usterek będzie zapewne więcej – Strefa nie jest jeszcze w pełni uruchomiona, a ekipy drogowe uwijają się, by do końca lipca, wykorzystać pogodę i wymalować linie, ustawić znaki drogowe oraz przygotować organizację ruchu na wszystkich ulicach w granicach obszaru płatnego parkowania. Na pewno w trakcie funkcjonowania będą rozpoznane miejsca, gdzie potrzebna będzie naprawa lub przerobienie zastosowanych rozwiązań.

Radni przekazują zastrzeżenia mieszkańców co do jakości prac malarskich (farba odchodząca na części kostek brukowych i asfalcie w krótkim czasie po wymalowaniu), niezgodności z projektem, koniecznych prac remontowych (rozpadający się chodnik, na którym mimo złego stanu, bez remontu, wymalowano linie), ale też dotyczących usytuowania parkomatów, stojaków rowerowych, mylącego lub niewidocznego oznakowania, progów spowalniających, czy brakujących słupów.

- To nie są zatem wyłącznie wady i błędy natury technicznej, ale również rzeczy, które trudno było sobie wyobrazić z perspektywy projektowej, a które wynikły po uruchomieniu Strefy – wyjaśnia Anna Gawrysiak – Knez. - To obszary, w których powinny być wyznaczone miejsca parkingowe, a nie są i kierowcy też tam parkują, zasłonięte zielenią znaki drogowe, czy niekompletne oznakowanie, założone np. z jednej strony ulicy, a brakujące z drugiej.

Zarząd Dróg Miejskich tłumaczył wcześniej, że część uwag związana była z z opóźnieniem z wdrażaniem Strefy (w ubiegłym roku z powodu pandemii nie można było przeprowadzić na czas procedur odwoławczych), co przełożyło się na niekorzystne warunki, towarzyszące pracom malarskim i docelowo złą jakość malowanych oznaczeń.

- Weryfikujemy listę uwag przesłaną przez RO Wilda – mówi Marcin Idczak z Zarządu Dróg Miejskich. - Wstępnie widać, że duża część z przesłanych przypadków powinna być wysłana przez wnioskodawców do służb odpowiedzialnych za egzekwowanie przepisów prawa. Niektóre będą przekazane do Miejskiego Inżyniera Ruchu. Część z sugestii już jest wprowadzone w życie. W przyszłym tygodniu spotkamy się z przedstawicielami RO Wilda celem szczegółowego omówienia ich propozycji i uwag co do zmian w Strefie Płatnego Parkowania.

Wildeccy radni spodziewają się, że ZDM będzie mógł odnieść się do uwag i wskazówek dopiero na jesieni, gdy przeprowadzi audyt rozwiązań wprowadzonych w ramach Strefy. Teraz – oprócz usuwania ewidentnych usterek, wpływających na bezpieczeństwo ruchu – stara się malować oznaczenia i stawiać znaki na ulicach, na których nie wprowadzono jeszcze płatnego parkowania, a które znajdują się w ramach Strefy.

Patrz też: Poznań: Czy po tramwaju na Naramowice będzie tramwaj na Podolany? Powstaje taka koncepcja!